Najnowocześniejszy fotoradar w Europie, którego specjalne czujniki zatopione będą w asfalcie, już w wakacje stanie na drodze krajowej nr 1 między Łodzią a Tuszynem.
Urządzenie, które jako pierwsze w Polsce pojawi się na naszych drogach, jest niewykrywalne dla antyradarów. Może fotografować kierowców niemal jednocześnie przekraczających prędkość na

różnych pasach ruchu. Obecne fotoradary nie mają takiej możliwości.
- Radar może być również zabierany przez policjantów na pokład radiowozu i ustawiany w wybranych przez funkcjonariuszy miejscach - mówi Tomasz Zagajewski z Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Łodzi. - Takie urządzenia znakomicie sprawdzają się na drogach naszych zachodnich sąsiadów.
Superfotoradar przy okazji zarejestruje również kierowców rozmawiających przez telefony komórkowe, jeżdżących bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, itp. Urządzenie wyposażone jest też w specjalne czujniki przeciwko wandalom. Każda próba uszkodzenia czy podpalenia fotoradaru natychmiast jest sygnalizowana policji. Superfotoradar

kosztuje blisko 200 tys. zł.
Nadmierna prędkość to według policjantów z łódzkiej drogówki jedna z głównych przyczyn najtragiczniejszych wypadków.
- Kierowcy nie respektują ograniczeń prędkości - mówią funkcjonariusze. - Najlepiej świadczą o tym przykłady ustawienia prędkości granicznych fotoradarów na prędkość obowiązującą na danym odcinku. Wtedy twardy dysk urządzenia zapełnia się błyskawicznie.
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?