Tavares przyznał, że chce uniknąć sytuacji, w której Dacia będzie posiadała zbyt wiele modeli. W taki przypadku, znacząco wzrosłyby koszty związane z marketingiem, co przełożyłoby się również na wyższe ceny oferowanych pojazdów. Teraz, celem Dacii jest rozbudowa sieci dealerskiej oraz serwisowej na nowych rynkach oraz umacnienie swojej pozycji w Europie.
Wcześniejsze plotki mówiły o wprowadzeniu do oferty rumuńskiego producenta małego auta segmentu A, które miałoby rywalizować o klientów z VW up!'em, Skodą Citigo czy Fiatem Pandą. Pojazd ten miał kosztować 5 tys. euro i korzystać z rozwiązań technologicznych stosowanych w obecnej generacji Renault Twingo.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
