Ceny paliw wciąż rosną. Najbardziej oleju napędowego. Zapobiegliwi, choć i tak jest już drogo, tankują dziś do pełna. Bo od nowego roku wzrasta akcyza na to paliwo. Ma być więc jeszcze drożej. Od 1 stycznia olej napędowy może zdrożeć nawet o 20 groszy na litrze.
Dlaczego? Bo właśnie została podpisana przez prezydenta Bronisława Komorowskiego ustawa okołobudżetowa, która wprowadza nowe stawki podatku akcyzowego dla oleju napędowego, a minister transportu wydał rozporządzenie o stawkach opłaty paliwowej. Na stacji paliw BP w Koszalinie, podobnie jak na innych w mieście, było wczoraj sporo klientów.
Pierwszy przepis powoduje, że każdy litr ropy będzie obłożony wyższą o 15 gr stawką akcyzy (nakazuje to dyrektywa unijna), a drugi wprowadza nowe, wyższe o 1 gr, stawki opłaty paliwowej. Do tego trzeba będzie jeszcze doliczyć podatek VAT. Ile dziś kosztuje olej napędowy i benzyna? Średnia w kraju to 5,59 zł za litr ON i 5,45 zł za litr Pb 95.
W regionie koszalińskim jest jednak drożej. Stacja Bliska w Koszalinie proponowała ropę po 5,65 zł za litr, a benzynę po 5,52 zł za litr. Na stacji koszalińskiego MZK było o 2 gr drożej, podobnie jak na stacjach BP i Statoil. - Tankuję, ale bez satysfakcji - próbował żartować Janusz Klass, właściciel zielonego peugeota. - Bo już jest strasznie drogo. Ale coś mi się wydaje, że za kilka, może kilkanaście dni "pęknie" 6 zł za litr ropy.
W czwartek jednak biuro prasowe koncernu PKN Orlen wydało oświadczenie, w którym przekonuje, że "dołożą starań, by wprowadzana od 1 stycznia podwyżka akcyzy nie stanowiła przyczyny gwałtownego wzrostu cen produktów paliwowych".
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?