Podsumowanie:

Mam hyundaia pony 1.3 od 2 lat. Osiągi mizerne, ale silnik sprawia wrazenie dynamicznego, bezproblemów wkręca się na obroty (bardzo często ciągne go ponad 6tys) Zero problemów. Naprawdę go nie oszczędzam, a on sie nie psuje. Wady ma trzy: duzo pali (w mieście do 13l., słaba blacha, mięciutkie i rozbujane zawieszenie( amorki są ok 90%sprawności). Polecam go wszystkim, nigdy mnie nie zawiódł, części tanie i sprawia wrażenie trwałego auta (pod względem mechanicznym, bo blacha kiepska). Setkę robi w ok 16 sekund, a maksa wyciąga 150-160 zależnie od warunków, nic szczególnego, ale ma krótkie przełożenia w skrzyni na 1 i 2, lacia pali bez problemów, wystarczy ruszyć pow. 4tys i już czuje się gumę. Nie żartuje, sam byłem w szoku. Spoko wózek za niezłe pieniądze, nie żałuję decyzji.

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?