Podsumowanie:

Escort 1,6 gaźnikowy 1990r, produkcja Niemcy, kupiłem go w 2000r. miał 160 lub 260 tys. przebiegu, jeździłem nim przez pięć lat. Mechanicznie bardzo mocny samochód, na 150 tys. jakie zrobiłem (gaz) koszt drobnych napraw nie przekroczył 2000zł, przy przebiegu 300 lub 400tys. padł docisk sprzęgła i oddałem samochodzik za 500zł. Splanie 6-8 benzyna, 7-10 gaz, niezawodny, przyjemny w prowadzeniu, niezłe przyśpieszenie (90km i spory moment obrotowy i mała masa samochodu ok. 870kg), silnik wolnoobrotowy 3tys przy 130km/h (na piątce) - ogromna zaleta, niezawodny, wg mnie nie do zajeżdżenia, zawieszenie wytrzymywało wszystko (nie oszczędzałem go)tylko blachy kiepskawe niestety, model z tym silnikiem polecam, oczywiście niebity i po porządnym remoncie blacharki

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?