Podsumowanie:

Mam Nexie 1.5 16V DOHC najechane 120 tyś km 1997 r od chwili kupna wymieniłem sprężyny, szczęki hamulcowe materiały eksploatacyjne jak olej i płyn, filtr paliwa(przeciekał) sprężyny tulnie oraz pdkładki gumowe musiałem wymienić z uwagi na to, że poprzedni właściciel pourywał kawałki sprężyn i na garbach zachaczałem o nie filtr paliwa po prostu przegnił kupiłem miedziowaną podróbkę za 25 zł szczęki hamulcowe wymieniłem z uwagi na odklejenie się okładziny od szczęki. Zapomniałbym wymieniłem 1 mechanizm opuszczania szyby przedniej elektrycznej koszt ok 50 zł tylko te mocowanie na nity. Ogólnie jestem z samochodu bardzo zadowolony drobne ślady rdzy w miejscach odbitego lakieru oraz schodząca warstwa lakieru metaliku na dachu i tylko tam. Pali około 10 litrów benzyny na 100 km jednak jeżdżę odcinki po około 3-7 km jednorazowo i właściwie to prawie cały czas na ssaniu.

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?