Pierwsza generacja KA była znana przede wszystkim za sprawą kontrowersyjnej stylistyki, która podzieliła potencjalnych klientów na swoich zwolenników lub przeciwników, nie pozostawiając nikogo obojętnym. Nowy model łączy z poprzednikiem jedynie nazwa. KA II ma bowiem więcej wspólnego z... Fiatem. Wynika to z faktu, iż pojazd ten został skonstruowany na płycie podłogowej Fiata 500.
Dodatkowo, oba auta wytwarzane są równolegle w zakładach włoskiego producenta w Tychach. Styliści Forda zadbali jednak, by podobieństwo do „pięćsetki” było możliwie jak najmniejsze. Trzeba im oddać, że wywiązali się ze swojego zadania bardzo dobrze. Długie i wąskie reflektory, liczne przetłoczenia w bocznej sekcji pojazdu, a także potężny centralny wlot powietrza w przednim zderzaku wyraźnie nawiązują do większych modeli tej marki. Pomimo upływu lat (auto zaprezentowano w 2008 roku), mierzące 3620 mm nadwozie KA wciąż wygląda atrakcyjnie.
To samo można powiedzieć o najmniejszym z Volkswagenów, czyli modelu up! Choć z zewnątrz nie zaskakuje on stylistycznymi „fajerwerkami”, to jego wygląd jest nowoczesny. Styliści Volkswagena postawili na minimalizm i stonowany design. Ciekawym rozwiązaniem jest przedni wlot powietrza w kształcie wypełnionego w środku prostokąta. Patrząc na up!-a nie sposób pominąć maksymalnie wydłużonego rozstawu osi (2420 mm). Dzięki takiemu zabiegowi, zarówno przedni jak i tylny zwis są bardzo krótkie.
Przekłada się to równi
eż na przestronność kabiny pasażerskiej. Fotel kierowcy można regulować w szerokim zakresie ustawień, zaś w dopasowaniu odpowiedniej pozycji pomaga możliwość zmiany położenia kierownicy w płaszczyźnie góra/dół. Nawet wyższe osoby nie powinny narzekać na brak miejsca nad głowami. Podobnie jak Ford KA, najmniejszy z Volkswagenów jest autem czteromiejscowym.
W przypadku testowanej wersji, auto posiadało tylko jedną parę drzwi, jednak ich duże wymiary sprawiały, że zajęcie miejsca w drugim rzędzie siedzeń nie nastręczało większych trudności. Zasiadając z tyłu można odczuć dyskomfort z powodu niedostatecznej ilości miejsca na nogi. Z kolei bagażnik najmniejszego Volkswagena jest w stanie pomieścić 251 litrów bagażu, zaś w rozmieszczeniu przedmiotów pomaga praktyczna przegroda. Zdecydowaną wadą jest natomiast brak mocowań unoszących półkę nad bagażnikiem wraz z tylną klapą. Jest to niepotrzebna oszczędność ze strony producenta.
W kabinie Forda szare i ponure plastiki ożywia beżowa konsola centralna z napisem "KA", a także wzorzysty materiał na fotelach i tylnej kanapie. Niestety to za mało, by przysłonić pewne niedociągnięcia. Plastiki zastosowane we wnętrzu są bardzo twarde, a przez to podatne na zadrapania. Dodatkowo, regulacja wysokości siedziska nie jest zintegrowana z oparciem fotela. Po jego maksymalnym opuszczeniu, pomiędzy tymi dwoma elementami powstaje spora luka. Zaletą foteli w KA jest natomiast bardzo dobre wyprofilowanie, przytrzymujące ciało w zakrętach, a także wysoka pozycja za kierownicą zapewniająca niezłą widoczność. Ponadto, warto zwrócić uwagę na możliwość regulacji pochylenia za pomocą pokrętła. W tym segmencie wciąż nie jest to standardem, o czym można się przekonać zasiadając np. w Volkswagenie. Z kolei kolumna kierownicza, podobnie jak u rywala, posiada regulację tylko w jednej płaszczyźnie - góra/dół.
Z powodu mierzącego 2300 mm rozstawu osi, Forda KA nie można określić mianem przestronnego. O ile w pierwszym rzędzie foteli jest wystarczająco miejsca dla dorosłych osób, o tyle z tyłu jest już mniej przestrzeni niż w Volkswagenie, zwłaszcza nad głowami oraz na wysokości kolan. Jazdę z kompletem dorosłych pasażerów można polecić wyłącznie na krótkich dystansach. Sytuację poprawia fakt, że dzięki długim drzwiom dostęp do tylnej kanapy nie jest szczególnie utrudniony. To ważne, bo w przeciwieństwie do up!-a, Ford KA występuje jedynie w odmianie trzydrzwiowej. Z tyłu wygospodarowano miejsce dla 224-litrowego bagażnika. Choć nie jest to rekord w tym segmencie, to na pochwałę zasługują jego regularne kształty.
Wraz z płytą podłogową Fiata 500
, Ford KA otrzymał również zawieszenie oparte na włoskiej konstrukcji. Z przodu zastosowano kolumny McPhersona, zaś z tyłu belkę skrętną. Proste i sprawdzone rozwiązanie dobrze wywiązuje się z pochłaniania wszelkich wstrząsów. Jednak krótki rozstaw osi sprawia, że na poprzecznych nierównościach model KA zbyt mocno podskakuje. Pod tym względem przewagę ma Volkswagen up!. Zawieszenie tego auta płynnie wybiera nierówności drogi, pracując przy tym stosunkowo cicho. Dodatkowo, długi rozstaw osi sprawia, że nawet podczas nieco ostrzejszej jazdy pojazd ten zachowuje się neutralnie. Układ kierowniczy jest wystarczająco precyzyjny i dobrze sprawdza się podczas codziennej eksploatacji.
Pod maską testowanego Volkswagena pracował litrowy, trzycylindrowy silnik benzynowy. To całkowicie nowa konstrukcja opracowana przez inżynierów Volkswagena specjalnie dla tego modelu. Choć wartości 60 KM i 95 Nm maksymalnego momentu obrotowego nie robią wrażenia, to w praktyce wystarczają do sprawnego poruszania się po miejskich aglomeracjach. Litrowy motor jest w stanie rozpędzić ważącego ok. 900 kg up!-a do 160 km/h, a pierwsze 100 km/h pojawia się na prędkościomierzu po upływie 14,4 sekundy. Na pochwałę zasługuje praca ważącej zaledwie 25 kg skrzyni biegów. Zmiana przełożeń jest precyzyjna i szybka.
Większą dynamiką odznaczał się silnik Forda KA. To benzynowa, czterocylindrowa jednostka wolnossąca, która pochodzi z... Fiata. Sprawdzona ośmiozaworowa konstrukcja, zaprojektowana jeszcze w pierwszej połowie lat 90. XX wieku, zapewnia 69 KM i 102 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Włoski motor sprawnie radzi sobie z napędzaniem ważącego 940 kg Forda KA. Niestety wszelkie próby dynamicznej jazdy wymagają utrzymywania pracy silnika powyżej 3,5 tys. obr./min., co z kolei skutkuje sporym hałasem i wysokim zużyciem paliwa, sięgającym nawet ponad 8 litrów na "setkę". Średnio, Ford KA 1.2 zużywał w trakcie testu 6 l benzyny na 100 km.
Bardziej ekonomiczny okazał się Volkswagen up!. Auto zużywało w trakcie testu średnio 4,7 l/100 km. Jadąc spokojnie poza miastem można z łatwością zejść poniżej poziomu 4 litrów. Natomiast podróżując w korkach, trzeba być przygotowanym na spalanie nawet powyżej 6,5 l/100 km.
Podsumowanie:
Volkswagen up! jest jednym z najlepiej sprzedających się samochodów segmentu A w Polsce. Z kolei Ford KA jest najtańszym modelem dostępnym obecnie na naszym rynku, tańszym od rywala o blisko 5,7 tys. zł. To duża różnica. Jednak w trakcie testu okazało się, że poza niższą ceną zakupu i lepszymi osiągami, mały Ford ustępuje niemieckiemu rywalowi właściwie pod każdym względem. Volkswagen up! sprawia wrażenie bardziej dojrzałego samochodu, co bezpośrednio przełożyło się na jego zwycięstwo w tym porównaniu.
Wybrane dane techniczne Volkswagena up! i Forda KA
Marka/model | Volkswagen up! 1.0 Take | Ford KA 1.2 Trend | |
Cena (zł) | 32 590 | 26 900 | |
Typ nadwozia/liczba drzwi | Hatchback/3 | Hatchback/3 | |
Liczba miejsc | 4 | 4 | |
Wymiary i masy | | ||
Długość/szerokość/wysokość (mm) | 3540/1641/1489 | 3620/1658/1505 | |
Rozstaw kół: przód/tył (mm) | 1428/1424 | 1414/1408 | |
Rozstaw osi (mm) | 2420 | 2300 | |
Masa własna (kg) | 929 | 940 | |
Pojemność bagażnika (l) | 251 | 224 | |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 35 | 35 | |
Układ napędowy | | ||
Rodzaj paliwa | Benzyna | Benzyna | |
Pojemność (cm3) | 999 | 1242 | |
Liczba cylindrów | 3 | 4 | |
Napędzana oś | Przednia | Przednia | |
Skrzynia biegów: | Manualna, 5-bieg. | Manualna, 5-bieg. | |
Osiągi | | ||
Moc (KM) przy obr./min. | 60 przy 5000 | 69 przy 5500 | |
Moment obrotowy (Nm) | 95 przy 3000 | 102 przy 3000 | |
Przyspieszenie 0–100 km/h (s) | 14,4 | 13,1 | |
Prędkość maksymalna (km/h) | 160 | 159 | |
Średnie spalanie (l/100 km) | 4,5 | 5,1 | |
Emisja CO2 (g/km) | 105 | 115 | |
Wybrane wyposażenie seryjne
| Volkswagen up! 1.0 Take | Ford KA 1.2 Trend |
Poduszki powietrzne | 4 | 2 |
Układ ABS | S | S |
Układ ESP | S | - |
Wspomaganie układu kierowniczego | S | S |
Centralny zamek | - | - |
Elektrycznie sterowane szyby p/t | - | - |
Lusterka zewnętrzne sterowane elektr. | - | - |
Klimatyzacja manualna/automatyczna | O/- | O/- |
Radioodtwarzacz z CD/z MP3 | O | O |
Nasza ocena
| Volkswagen up! 1.0 Take | Ford KA 1.2 Trend |
Przestronność wnętrza | + | |
Silnik | + | + |
Osiągi | | + |
Podwozie | + | |
Poziom hałasu (odczuwalny) | | |
Zużycie paliwa | + | |
Wyposażenie | + | |
Cena | | + |
Wynik końcowy | +++++ | +++ |
13. Zlot Zabytkowych Volkswagenów w gminie Kowal
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?