Prywatni przedsiębiorcy wyremontują drogi na Dolnym Śląsku

Artur Szałkowski
fot. archiwum
fot. archiwum
Władze województwa dolnośląskiego mają pomysł, jak wyremontować wszystkie swoje drogi w 3 lata.

fot. archiwum
fot. archiwum

Ze względu na fatalny stan techniczny ulicy Świdnickiej w Wałbrzychu, można ją zaliczyć do najgorszych na Dolnym Śląsku. - Jazdy ulicą Świdnicką unikam, zwłaszcza gdy topi się śnieg. Pojawiają się w niej wówczas dziury, w których może zgubić koło nawet samochód ciężarowy - opowiada Piotr Michalski, kierowca z Wałbrzycha.

**CZYTAJ TAKŻE

Odszkodowanie za dziurawą drogęDrogowcy wyremontują 20 ulic Wrocławia

**

Ta ulica jest fragmentem drogi wojewódzkiej. Według zapewnień urzędu marszałkowskiego, sprawa fatalnego stanu technicznego administrowanych przez niego dróg ma być niebawem tylko niemiłym wspomnieniem. Zarząd województwa chce bowiem sięgnąć po nowatorski sposób zarządzania swoimi drogami w oparciu o partnerstwo publiczno-prywatne.

- Mamy ponad 2,3 tys. kilometrów dróg i stan większości z nich jest zły - wyjaśnia Jerzy Łużniak, wicemarszałek województwa dolnośląskiego. - Chcemy przekazywać fragmenty dróg pod zarząd prywatnym przedsiębiorcom na 12-15 lat.

Najpierw przedsiębiorcy mieliby za swoje pieniądze wyremontować przejęte odcinki. Potem, przez cały okres dzierżawy, zarząd województwa przelewałby za ich utrzymanie miesięczną opłatę. Na ten cel jest gotów przeznaczyć 100 mln zł - tyle teraz kosztuje utrzymanie dróg wojewódzkich.

- Zarządców naszych dróg wyłonimy w przetargach. Opłata dla nich będzie zależała od ukształtowania terenu - tłumaczy Wiktor Lubieniecki, dyrektor departamentu realizacji inwestycji w urzędzie marszałkowskim.

Za utrzymanie kilometra drogi w terenie nizinnym zarząd województwa chce płacić rocznie 12 tys. zł, za roczne utrzymanie dróg na wyżynach 15 tys. zł, natomiast w terenie górskim 18 tys. zł. Drogi mają być podzielone na odcinki o długości około 50 kilometrów, aby z oferty władz wojewódzkich mogły skorzystać również średnie i małe firmy z branży drogowej.

Przedstawiciele takich firm z terenu byłego województwa wałbrzyskiego podchodzą jednak do projektu z dużą ostrożnością.

- Hasła są wzniosłe, a życie pokazuje później, że przetargi wygrywa duża firma i bierze sobie nas jako podwykonawców - mówił na spotkaniu z wicemarszałkiem Robert Zimny z przedsiębiorstwa usługowo-budowlanego w Wałbrzychu.

Wątpliwości przedsiębiorców budzi również fakt, czy banki będą chętnie udzielać im wysokich kredytów na remonty dróg. Zarząd województwa uspokaja, że wstępne rozmowy, które prowadził w tej sprawie z bankami, napawają optymizmem.

Projekt remontu dróg ma być uruchomiony w drugiej połowie 2011 roku. Na początek mają być wyłonieni zarządcy około 200 kilometrów dróg. Zarząd województwa liczy, że jeśli projekt wypali, to do 2014 roku wszystkie drogi wojewódzkie będą zmodernizowane.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

13. Zlot Zabytkowych Volkswagenów w gminie Kowal

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty