Spis treści
Francuska policja ma ostrzegać, głównie obcokrajowców, przed „nową-starą” metodą złodziei aut na tzw. „banknot”
Sposób ten polega na wykorzystaniu banknotu – jak podaje lokalna prasa, najczęściej jest to pieniądz o wartości 50 euro.
Oszuści wkładają taki banknot za wycieraczkę przedniej szyby od strony pasażera i czuwają w pobliżu auta. Właściciel pojazdu otwiera go, wsiada za kierownicę, zapina pasy i uruchamia silnik, umieszczając kluczyki w stacyjce. Nagle zauważa banknot. Rozgląda się, ale nie widzi nikogo wokół. Zdziwiony kierowca często wówczas postanawia wysiąść z pojazdu przy pozostawionych w stacyjce kluczykach i zabrać pieniądz. Dla złodzieja to okazja, by szybko przejąć auto.
Polskie realia
W naszych, krajowych realiach złodzieje nie są aż tak rozrzutni. Wykorzystują dwie inne popularne metody – na kartkę i na butelkę.
Pierwsza z nich polega na umieszczeniu dużej kartki za wycieraczką tylnej szyby. Kierowca ruszając zauważa kartkę i postanawia ją usunąć.
Druga – polega na włożeniu pustej butelki typu PET między koło a nadkole pojazdu. Podczas ruszania butelka ociera niemiłosiernie o nadkole, co powoduje zatrzymanie pojazdu i wyjście kierowcy z auta.
Przyznają Państwo, że obie metody są wręcz prostackie, w porównaniu z metodą z Francji. Tam złodziej lub złodzieje muszą zainwestować znacznie więcej.
Jak się chronić?
Przede wszystkim nie pozostawiajmy włączonego auta i kluczyków w stacyjce. Jeśli coś nas niepokoi, podjedźmy w miejsce, które wydaje się nam na tyle bezpieczne, że będziemy mogli z zachowaniem wszystkich środków ostrożności opuścić pojazd.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?