Podsumowanie:

Trzy lata temu kupiłem w Wielkirj Brytanii mercedesa E220 w nadwoziu W124 z ostatniego roku produkcji. Dziwię się do dzisiaj jak mogłem wcześniej jeździć japończykami, czy też samochodami innych marek europejskich, choć nie odbiegały one rozmiarami od tego samochodu. Parokrotnie przejżdżałem trasę z Amsterdamu do Warszawy (12-13 godz.jazdy non-stop)i wychodziłem z niego zupełnie nie zamęczony. Mercedes ten jest w wersji kombi, lecz prowadzi się świetnie w każdym zakresie prędkości. Nie psuje sie wcale i chyba, nie jestem oryginalny, bo dużo ludzi myśli podobnie - model ten jest ostatnim produktem firmy utożsamianym z ponadprzeciętną jakością. Zakochałem się w moim samochodzie do tego stopnia, że po powrocie do kraju i przełożeniu kierownicy na lewą stronę (zostałem do tego zmuszony) mam zamiar eksploatować go jeszcze wiele lat. Nie zawiódł mnie on nigdy i uważam, że jest wyjątkowo komfortowy pojazd. Do dnia dzisiejszego przejechałem około 900 tyś km. w ruchu prawo i lewo stronnym. Biorąc pod uwagę moje doświadczenie mogę spokojnie wystawić temu modelowi mercedesa same najwyższe noty. Pozdrawiam wszystkich miłośników tych samochodów. Krzysztof

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?