Żyć jak rowerzysta z kierowcą?

(ip)
fot: materiały prasowe
fot: materiały prasowe
Pogoda za oknem coraz lepsza a temperatury coraz wyższe. Efekt? Na drogach pojawia się coraz większa liczba rowerzystów. Dwa kółka są modnym środkiem transportu i … zmorą wielu kierowców. Jak układają się relacje między rowerzystami a kierowcami? Kto ma na swoim sumieniu więcej przewinień?

Rowerzyści na jezdni przeszkadzają niektórym zmotoryzowanym, na chodnikach też nie są szczególnie mile widziani. Co na to

fot: materiały prasowe
fot: materiały prasowe

prawo? – Osoba kierująca rowerem jest zobowiązana do korzystania z drogi rowerowej bądź pasa ruchu dla rowerów – mówi Katarzyna Florkowska z serwisu Korkowo.pl. – W przypadku braku takiej możliwości rowerzysta może korzystać z pobocza jezdni. Jeśli nie ma pobocza bądź nie nadaje się ono do jazdy, to wówczas dopuszcza się korzystanie przez rowerzystę z jezdni – dodaje Florkowska. Amatorzy dwóch kółek mogą też korzystać z chodników, ale tylko w trzech przypadkach: jeśli opiekują się dzieckiem do lat 10, jeśli panują złe warunki pogodowe lub jeśli na chodniku (o długości min. 2 m) nie ma wydzielonej ścieżki rowerowej a na jezdni dozwolona prędkość pojazdów przekracza 50 km/h. Rowerzysta na chodniku musi też pamiętać o udzielaniu pierwszeństwa pieszym.

Czarne piątki rowerzystów
Prawo możliwie precyzyjnie reguluje zasady drogowej koegzystencji, jednak w praktyce z przestrzeganiem przepisów bywa różnie. Kierowcy nie zawsze pamiętają, że skręcają w drogę poprzeczną muszą zawsze ustąpić miejsca rowerzyście jadącemu na wprost, a rowerzyści nie zawsze mają na uwadze korzystanie z pobocza. W rezultacie dochodzi do wypadków, których można by uniknąć. Jeśli już dochodzi do takiego zdarzenia to poszkodowanym jest najczęściej rowerzysta, którego nie chroni maska samochodu. Według danych Policji w 2012 r. miało miejsce  ponad 4,6 tys. wypadków z udziałem rowerzystów, w których zginęło  317 osób (w tym 300 rowerzystów) a liczba rannych przekroczyła 4,5 tys (w tym ponad 4 tys. rowerzystów). Do wypadków tego typu dochodzi w 85% na terenie zabudowanym, najczęściej w miesiącach letnich (Policja 2012 r.).  W 2012 roku najwięcej zdarzeń tego typu miało miejsce w maju (14,4 %), sierpniu (14,3%) oraz lipcu (13,6%). Szczególnie newralgicznym dniem tygodnia jest piątek – w 2012 roku w ten dzień tygodnia wydarzyło się prawie 17% wszystkich wypadków.  Jak widać  majówkowe i wakacyjne wycieczki powinny iść w parze z naprawdę dużą ostrożnością.

Inni sprawcy, te same przyczyny
Do większości wypadków z udziałem rowerzystów przyczyniają się inni uczestnicy ruchu a zwłaszcza kierujący samochodami osobowymi. W 2012 roku spowodowali oni ponad 2 tys. wypadków tego rodzaju. Co było ich przyczyną? Wypadki powodowane przez innych niż rowerzyści uczestników ruchu są najczęściej owocem nieudzielenia pierwszeństwa przejazdu (prawie 2 tys przypadków), nieprawidłowego wyprzedzania (466) oraz nieprawidłowego manewru skrętu (301). Sami rowerzyści też nie pozostają bez winy – tylko w 2012 r. odpowiadali za powstanie ponad 1,7 tys. wypadków. Co ciekawe, przyczyny wypadków spowodowanych przez rowerzystów były zbliżone do tych spowodowanych przez innych kierowców. Nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu zaowocowało 711 wypadkami (40% wszystkich zdarzeń tego typu). Nieprawidłowy manewr skrętu przyczynił się do 218 wypadków (daje to prawie 13% wszystkich zdarzeń tego typu). Niedostosowanie prędkości do warunków ruchu było, jak mówią policyjne statystyki, przyczyną 146 wypadków (8,5% całości).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty