Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znak STOP. Na przejeździe zginęło 5 osób. Kierowcy nadal ignorują znak

Mariusz Michalak / Policja.pl
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Sławomir Kowalski
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Sławomir Kowalski
Wrocławscy policjanci zwracają uwagę, że kierujący samochodami, nie stosują się do znaku STOP ustawionego przed przejazdem kolejowym. Jest to ten sam przejazd, na którym w czerwcu tego roku w tragicznym wypadku zginęło 5 osób.

Policjanci z wrocławskiej drogówki pełnili wieczorną służbę w miejscowościach położonych na obszarze powiatu wrocławskiego. W jednej z nich w czerwcu tego roku doszło do tragicznego wypadku drogowego. Funkcjonariusze patrolujący ten rejon postanowili sprawdzić, czy to zdarzenie ma dziś wpływ na zachowania kierowców.

Szybko okazało się, że niestety nie. Policjanci w krótkich odstępach czasu na przejeździe kolejowym ujawnili 3 kierujących, którzy znak STOP mają za nic. Wszyscy zostali ukarani mandatami karnymi. Obowiązujący taryfikator przewiduje za popełnienie tego typu wykroczenia mandat karny w wysokości 100 złotych i dwóch punktów karnych.

__Policja przypomina, że w czerwcu tego roku w Nowej Wsi Kąckiej śmierć poniosło 5 osób, po tym jak osobowy Citroen wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg. Jest to przejazd dobrze oznakowany, z widocznym znakiem B-20 „STOP” przed torami.

Przejazd kolejowy. Jak bezpiecznie go pokonać?

Samochód osobowy na przejeździe kolejowym i lokomotywa jadąca z prędkością 40 km/h. Co się stanie wskutek zderzenia? Samochód zostaje zmiażdżony i jest pchany przez hamujący skład przynajmniej przez kilkadziesiąt metrów. Po zderzeniu z lokomotywą jadącą nawet z tak niewielką prędkością, kierowca samochodu najczęściej zostaje osobą niepełnosprawną.

Występujący przed przejazdami czerwono-biały, charakterystyczny znak, tzw. krzyż św. Andrzeja, wskazuje miejsca zatrzymania w przypadku, gdy nadjeżdża pociąg oraz informuje nas czy przejazd jest jedno, czy wielotorowy. Spotkać go można najczęściej tam, gdzie nie ma szlabanów. Przejazd przez tory nie jest trudnym manewrem, jednak wymaga od kierowcy wyobraźni i uwagi. Podstawowe błędy to lekceważenie znaku stop, przejeżdżanie pod szlabanem albo omijanie półrogatek.

- Zbliżając się do przejazdu pamiętajmy, że na przejeździe pierwszeństwo ma zawsze pociąg. Wynika to z jego masy, prędkości oraz drogi hamowania. Wystarczy wyobrazić sobie, że pociąg jadący z prędkością 100 km/h potrzebuje co najmniej 700 metrów do zatrzymania się. W przypadku gdy maszynista zobaczy przeszkodę na swojej drodze, nie pozostaje mu nic innego jak nacisnąć hamulec i czekać. Nie ma on możliwości wykonania innych manewrów - mówi Radosław Jaskulski, instruktor Szkoły Auto Skoda.

Jak uniknąć niebezpiecznych sytuacji? Przede wszystkim należy zachować ostrożność i stosować się do znaków oraz sygnalizacji. Pod żadnym pozorem nie wolno wjeżdżać pod opuszczający się szlaban czy wymijać go. Musimy pamiętać również o tym, że urządzenia zabezpieczające przejazdy mogą być uszkodzone, dlatego przy przejeździe przez tory zwiększona uwaga i czujna obserwacja na pewno poprawią nasze bezpieczeństwo.

Zobacz także: Porsche Macan w naszym teście

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty