Zmiany w prawie dla kierowców. Nie będą dotyczyć wszystkich

OPRAC.:
Mariusz Michalak
Mariusz Michalak
Nowe przepisy mają zaostrzyć również kary za naruszenie obowiązków zapisanych w ustawie - zarówno dla przedsiębiorców, którzy pośredniczą w przewozach, jak i dla osób wykonujących przewóz.
Nowe przepisy mają zaostrzyć również kary za naruszenie obowiązków zapisanych w ustawie - zarówno dla przedsiębiorców, którzy pośredniczą w przewozach, jak i dla osób wykonujących przewóz. Archiwum PPG
Sejmowa Komisja Infrastruktury poparła część poprawek do projektu noweli Prawa o ruchu drogowym. Nowe przepisy mają m.in. podnieść bezpieczeństwo pasażerów przy realizacji przewozów drogowych przez taksówki na aplikację poprzez lepszą weryfikację kierowców.

Projekt noweli dotyczy m.in. podniesienia bezpieczeństwa pasażerów przy realizacji przewozów drogowych przez tzw. taksówki na aplikację, m.in. poprzez lepszą niż do tej pory weryfikację tożsamości kierującego pojazdem. Przedsiębiorcy pośredniczący w przewozach drogowych będą zobowiązani m.in. do weryfikacji kierowców, którzy wykonują przewozy, przed rozpoczęciem współpracy i zleceniem pierwszego przewozu – w trybie osobistego stawiennictwa, w tym ich tożsamości (utrwalenie wizerunku), posiadanych uprawnień (prawa jazdy) oraz niekaralności; weryfikacji dokumentów uprawniających do kierowania pojazdem, a w przypadku polskich dokumentów do sprawdzenia ich autentyczności.

Nowe przepisy mają zaostrzyć również kary za naruszenie obowiązków zapisanych w ustawie - zarówno dla przedsiębiorców, którzy pośredniczą w przewozach, jak i dla osób wykonujących przewóz.

Podczas obrad komisji posłowie poparli 10 poprawek.

Poparcia posłów nie zyskała poprawka, którą zgłosił klub Lewicy - regulowała ona kwestie bezpieczeństwa m.in. niekaralności obcokrajowców spoza UE i poświadczania tej niekaralności w kraju pochodzenia tych osób. Przywracała ona także egzaminy dot. znajomości topografii miasta, po których kierowcy się poruszają.

Podczas prac nad nowymi przepisami minister cyfryzacji Janusz Cieszyński zwracał uwagę na kary za naruszenie obowiązków zapisanych w ustawie. "Te kary idą w górę 25 razy, to będzie nawet do miliona złotych". "To jest szczególnie ważne, dlatego, że firmy, które ewentualnie miałyby te kary płacić to wielkie, międzynarodowe korporacje i te kary powinny być adekwatne do ich możliwości finansowych. Kara 40 tys. zł to nie jest kara wystraczająca" - mówił.

Źródło:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty