Jego autorka, posłanka Beata Bublewicz z PO podkreśla, że takie przepisy sprawdzają się od lat w Wielkiej Brytanii, krajach
skandynawskich i w Czechach. Tamtejsze statystyki wypadków drogowych są dużo lepsze niż nasze. W Polsce tylko na pasach ginie co roku ponad 200 osób, w tym co najmniej 20 w województwie śląskim. - Trzeba chronić najsłabszych uczestników ruchu drogowego - podkreśla posłanka.
Śmierć na pasach
Pod koniec sierpnia w Częstochowie motocyklista potrącił na#przejściu dla pieszych kobietę i jej syna. Zginął kierowca jednośladu i kobieta. W maju w Tychach bmw potrąciło śmiertelnie 33-latka na pasach. Miesiąc wcześniej w Chorzowie także na przejściu zginął 4-letni chłopczyk. Tak naprawdę nie ma miesiąca, aby na śląskich drogach nie dochodziło do tak tragicznych w skutkach wypadków. Czy zmiana prawa i danie pieszym pierwszeństwa nie tylko podczas przechodzenia na pasach, ale także przed nimi poprawi bezpieczeństwo? Beata Bublewicz nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości: - Doceniam uprzejmość kierowców, którzy na pasach przepuszczają pieszych, ale to nie wystarczy. To trzeba prawnie uregulować.
Czy starczy konsekwencji?
Także Włodzimierz Mogiła z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach twierdzi, że kierowców do właściwych zachować czasami po prostu trzeba zmusić.
- Wprowadzenie takich przepisów musi być poprzedzone intensywną kampanią informacyjną. Zaś kiedy przepisy zaczną już obowiązywać - trzeba je będzie konsekwentnie egzekwować - podkreśla podinsp. Włodzimierz Mogiła.
Ze statystyk śląskiego garnizonu wynika, że na naszych drogach w ciągu ostatnich czterech lat zginęło aż 567 pieszych. Ponad połowa z nich pomiędzy godz. 16. a 22 w terenach zabudowanych i dobrze oświetlonych. Część z nich na pasach.
Zmiany za rok
Nowe przepisy mają szansę wejść w życie pod koniec 2014 roku. Trafiły właśnie do Laski Marszałkowskiej. Lada dzień trafią do komisji. Po ich uchwaleniu obowiązywać będzie rok karencji.
A co o proponowanych nowościach sądzą kierowcy? Grzegorz Stasiak, instruktor nauki jazdy i artysta kabaretowy do nowości podchodzi sceptycznie, bo wolałby aby po prostu egzekwowano te przepisy, które już obowiązują.
- Kierowcy i tak coraz częściej zatrzymują się przed pasami przepuszczając pieszych. Wprowadzenie tego jako obowiązku przy naszym natężeniu ruchu mogłoby poskutkować jeszcze większym korkami w miastach - obawia się Stasiak.
Dziś pieszy ma pierwszeństwo na pasach, pod warunkiem, że wszedł na nie, choćby nawet tylko jedną nogą. Posłanka Bublewicz chce zapisu o następującym brzmieniu: "Kierowca musi ustąpić pierwszeństwa pieszemu wchodzącemu na przejście lub znajdującemu się na nim" .
źródło: Dziennik Zachodni
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?