Zmiana modelu, a ceny samochodów.

W pewnym uproszczeniu można przyjąć, że

Nowy model jest zazwyczaj nowocześniejszy, chociaż nie zawsze droższy.
Stary staje się automatycznie tańszy. Sprawa jest istotna dla nabywców
aut nowych i wcale nie chodzi tu tylko o modę.
Kupując samochód warto zainteresować się, kiedy zmieni się jego model.
Nawet niewielka zmiana karoserii lub rozwiązań technicznych auta powoduje,
że model dotychczasowy traci  na wartości. Widać to zaraz po zmianie
i później, w latach następnych. Na przykład wejście na rynek nowej Corolli
i Civica odbiło się na spadku cen egzemplarzy używanych.
Toyota Corolla 1,4 rocznik 1998 przed wprowadzeniem nowego modelu (czyli
jeszcze pod koniec ubiegłego roku) kosztowała 26, 5 tys. zł. Po wprowadzeniu
nowych wersji ceny spadły do 25 tys. zł.
Honda Civic 1.4  z roku 1997 przed wejściem do sprzedaży odnowionej
gamy Civica kosztowała ok 27 tys. zł. Obecnie gdy sprzedawany jest już
nowy model, ceny używanych Civiców spadły nawet o 2 tys. zł.
Sytuację taką obserwujemy nie tylko zaraz po zmianie modelu, lecz 
także przez wiele następnych lat. Porównując ceny aut starszych widać to
dokładnie. Na przykład Ford Fiesta rocznik 1989, model do roku 1989, 
kosztuje 6,5 tys. zł. Ten sam rocznik, tyle że model po 1989 roku kosztuje
8 tys. zł. Różnica w cenach wynika ze zmiany modelu. Podobnie ma się rzecz
w przypadku zmiany modeli Opla Corsy w roku 1993, Toyoty Starlet w roku
1989, Nissana Sunny w roku 1991, Toyoty Corolli w roku 1992, VW Golfa w
roku 1991 i wielu innych.
Dla kupujących samochody nowe sprawa wydaje się być więc jasna. Jeżeli
sprzedawca nie proponuje odpowiedniego rabatu, lepiej unikać zakupu modeli
"zejściowych". Warto więc wiedzieć, jakie nowe modele będą wprowadzone
do sprzedaży w najbliższym czasie.
Na rok 2002 producenci planują odnowienie gamy następujących aut: Forda
Fiesty, Nissana Primery, Seata Ibizy, VW Polo, Toyoty Avensis. Fiata Bravo/Bravę
zastąpi Stilo, a u Citroena pojawi się C3. Od tygodnia w sprzedaży pojawił
się nowy Palio Weekend.