Zlot Gold Wingów

Julia Jastrzębska
Zakończył się zlot Gold Wingów, największych motocykli na świecie. Niektórym uczestnikom tak spodobała się okolica, że postanowili jeszcze zostać.

Zlot Gold Wingów

Najstarszym uczestnikiem zlotu był 75-letni
Kanadyjczyk mieszkający w Europie. Wiosnę
i lato spędza na Gold Wingu podróżując
po całym kontynencie
Fot. Eugeniusz Rudzki

To pierwsza i ostatnia tego typu impreza, która odbyła się na Warmii
i Mazurach - mówi Ryszard Tałałas, organizator spotkania. - Chodzi o to,
że takie zloty w danym regionie są tylko raz.
Udział w spotkaniu wzięło ponad 600 uczestnikó z 16 krajów zrzeszonych
w Europejskiej Federacji Gold Wing, a także posiadacze tych wielkich motocykli
z Armenii, Białorusi, Rosji i Ukrainy. Najliczniejsze grupy przybyły z
Wlk. Brytanii, Belgii i Holandii.
Coś dla oka
W trwającym cztery dni zlocie nie zabrakło pokazów dla mieszkańców
Olsztyna i turystów. W piątek te największe motocykle mogliśmy podziwiać
w "Paradzie Świateł", a w sobotę w "Paradzie Narodów". Trzeba przyznać,
że widok 340 olbrzymich motocykli podczas "Parady Świateł" był fantastyczny.
- To jest niesamowita sprawa, tyle motocykli w jednym miejscu - mówi
Tomasz Kalinowski, mieszkaniec Olsztyna. - Warto było przyjść i popatrzeć.
Udała się
- Jestem bardzo szczęśliwy, że impreza spodobała się mieszkańcom i
turystom - opowiada Tałałas. - Publiczność dopisała, a my dostaliśmy najwyższą
w Europie ocenę za organizacje od sekretarza Europejskiej Federacji Gold
Wing Martina Prisnitza.
Także uczestnicy zlotu byli bardzo zadowoleni z organizacji i miejsca,
w którym się odbył.
- To piękna okolica, czyste jeziora i lasy, piękne zabytki - wylicza
Helen, uczestniczka zlotu z Niemiec. - Warto było tu przyjechać.
Turyści motocyklowi, bo tak sami siebie nazywają, przy okazji takich
spotkań zwiedzają różne kraje Europy i poznają innych fanów Gold Wingów.
- Wszystkich nas łączy pasja i miłość do tych wielkich maszyn - podsumowuje
Tałałas. - Impreza się udała i to jest bardzo ważne.
Części uczestników zlotu tak się spodobał nasz region, że postanowili
zostać nad jeziorem Dadaj jeszcze kilka dni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty