Zielone światło dla średnicówki w Toruniu

Decyzja Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej kończy postępowanie odwoławcze w sprawie zezwolenia na realizację pierwszego etapu trasy średnicowej między Szosą Chełmińską a ul. Grudziądzką. W kwietniu 2011 r. tę decyzję wydała wojewoda Ewa Mes. Wpłynęły do niej 22 odwołania, które zostały przekazane do ministerstwa. Werdykt zapadł pod koniec ubiegłego tygodnia. Jaki? Szef resortu Sławomir Nowak część zezwolenia uchylił, a część utrzymał w mocy. Odrzucił też 16 odwołań. - Minister odmówił wstrzymania natychmiastowego wykonania decyzji wojewody - zaznacza Mikołaj Karpiński, rzecznik prasowy resortu transportu, budownictwa i gospodarki morskiej. - Dokonane w niej zmiany nie stanowią przeszkody dla realizacji inwestycji.

A to oznacza, że drogowcy mają zielone światło do rozpisania przetargu na wykonawcę trasy. W piątek Miejski Zarząd Dróg nie chciał jednak komentować tego rozstrzygnięcia. Tego dnia jeszcze nie dotarła do niego decyzja ministra. W lutym, gdy z Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska dotarły pomyślne dla miasta wieści dotyczące decyzji środowiskowej, MZD zapowiadał, że ogłosi konkurs na trasę średnicową zaraz po pozytywnej decyzji resortu. Będą to dwa przetargi: na inżyniera projektu i generalnego wykonawcę. Budowa ma ruszyć jesienią.

- Budowa pierwszego odcinka potrwa rok - mówił dwa tygodnie temu „Pomorskiej” Janusz Czaplewski, szef działu inwestycji MZD.

Co z drugim odcinkiem średnicówki między ul. Grudziądzką a trasą wschodnią? MZD złożył wniosek o zezwolenie na realizację tej inwestycji. Wojewoda ma trzy miesiące na jego rozpatrzenie. Wszystko wskazuje jednak na to, że i w tym przypadku wpłyną odwołania. Ten odcinek budził dużo więcej emocji wśród mieszkańców bloków sąsiadujących z planowaną drogą. Jego realizacja ma potrwać półtora roku. Według szacunków pierwszy etap pochłonie 57,1 mln zł, z czego 28,5 mln zł wyniesie unijna dotacja z Regionalnego Programu Operacyjnego. Między ul. Grudziądzką a Szosą Chełmińską zaplanowano dwie, dwupasmowe nitki, ścieżki rowerowe, a także chodniki. Na zbiegu trasy średnicówki z Grudziądzką i Szosą Chełmińską powstaną ronda, a z Legionów - nowe skrzyżowanie z sygnalizacją.

Między Grudziądzką a trasą wschodnią ma powstać jedna nitka z możliwością rozbudowy do dwóch, trzypasmowych jezdni. Przewidziano tam chodniki oraz ścieżki rowerowe. Najdroższą i najbardziej skomplikowaną częścią projektu będzie budowa estakady nad torami kolejowymi i ul. Skłodowskiej-Curie oraz włączenie trasy do istniejącego układu drogowego. Drugi etap może kosztować 125,5 mln zł. Miasto ma zagwarantowane 21,9 mln zł unijnej dotacji z RPO.

Wojciech Giedrys