Pojawiła się plotka, że w Ministerstwie Infrastruktury podjęto prace nad projektem, który znosiłby sygnalizator S-2 (zieloną strzałkę) z polskich skrzyżowań. Okazuje się, że strzałka jednak będzie.
- Ministerstwo nie prowadzi i nie przewiduje podjęcia prac zmierzających do likwidacji strzałek zezwalających na skręt w prawo - stwierdził Robert Gajda z Biura Komunikacji Społecznej Ministerstwa Infrastruktury.
Zielona strzałka umieszczona pod sygnalizatorem świetlnym zezwala kierowcom na warunkowy skręt na skrzyżowaniu, mimo czerwonego sygnału. Każdy kierujący musi zatrzymać samochód przed sygnalizatorem, zanim wykona manewr i wjedzie na skrzyżowanie. Zapominalskim za skręcanie w prawo na czerwonym świetle (traktowane jako przejechanie skrzyżowania) grozi 500-złotowy mandat oraz 6 punktów karnych.
Wideo
Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
Materiały promocyjne partnera