Zgłoszenie sprzedaży auta. Można zapłacić nawet 1000 zł kary

Większość wydziałów komunikacji  z powodu trwającej pandemii nie planuje wstrzymania obsługi osób chcących zarejestrować pojazd. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że na umówioną wizytę w wydziale komunikacji trzeba będzie poczekać.

Niektóre urzędy wystawiają urny, do których interesanci mogą wrzucać wypełnione dokumenty, aby następnie osobiście albo korespondencyjnie odebrać decyzje i dowody rejestracyjne.

Inne wydziały komunikacji umożliwiają zapisy przez internet, ale nowe terminy pojawiają się np. o północy i błyskawicznie znikają.

Istotną informacją dla handlarzy jest, że w wielu urzędach jeden numerek pozwala na załatwienie tyko jednej albo dwóch spraw

Jeśli chodzi o zgłoszenia kupna i sprzedaży samochodów, to w przypadku braku innej możliwości, należy wysłać informację do urzędu – np. listem poleconym.

W przypadku rejestracji samochodu, przy braku innej możliwości, można także zażądać wyznaczenia terminu wizyty w urzędzie za pomocą listu poleconego.

Od ewentualnych kar – jeśli opóźnienie wynika z wydłużonych terminów umawiania wizyt – można się odwoływać. W przypadku otrzymania kary w sytuacji, gdy wina leży po stronie urzędu, pozostaje powództwo cywilne.

Zgłoszenie sprzedaży pojazdu można załatwić przez rządową platformę ePUAP. Potrzebny jest profil zaufany. Okazuje się, że w wielu przypadkach system zawiera błędy i w rezultacie i tak konieczna jest wizyta w urzędzie.

Jeśli już komuś uda uporać się z działaniem systemu ePUAP, może zgłosić sprzedaż auta online, ale pod warunkiem, że kupujący nie zdąży wcześniej pojazdu zarejestrować.

Zgłoszenie można zrobić także poprzez formularz dostępny na stronach Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Tutaj też potrzebny jest profil zaufany, ale właściciele aut informują, że system jest bardziej intuicyjny i działa stabilnie.**

Zobacz także: Tak prezentuje się Rolls-Royce Cullinan