
Wersja DRIVe różni się od standardowej m.in. obniżonym o ok. 10 mm zawieszeniem. Zastosowano też inny spoiler z przodu i zmieniono kratę wlotu powietrza. Za charakterystycznym grillem umieszczono panel odchylający strumień powietrza, który zapewnia lepszą aerodynamikę wewnątrz komory silnika. Owiewki umieszczone w przedniej części nadwozia przy przednich kołach oraz specjalne felgi mają za zadanie zmniejszać opory powietrza. Za mniejsze opory toczenia odpowiadają specjalne opony firmy Michelin.
**CZYTAJ TAKŻE
Volvo V50 - wrażenia z jazdyAlfa 159 Sportwagon kontra volvo V50**

To nie koniec zmian. W 5-stopniowej, ręcznej skrzyni biegów zmieniono przełożenia dla trzeciego, czwartego i piątego biegu oraz wykorzystano nowy olej zmniejszający tarcie. Wprowadzono wskaźnik zmiany biegu (w formie strzałek) podpowiadający kierowcy, jakie przełożenie wybrać, aby jazda była ekonomiczna. Podczas spokojnej jazdy sugeruje on wrzucenie wyższego biegu przy ok. 1900 obr./min. Przeprojektowano też układy: chłodzenia silnika, sterowania jednostką napędową oraz wspomagania układu kierowniczego.
V50 DRIVe napędza diesel 1,6 l o mocy 109 KM. Producent deklaruje, że w cyklu miejskim zużycie paliwa to 5,7 l/100 km, a w trasie 3,8 l/100 km. Średnie zapotrzebowanie na olej napędowy wynosi według danych technicznych 4,5 l/100 km. Podczas naszego testu wartości takich nie udało się osiągnąć.

Przy jeździe poza miastem i stosowaniu się do zaleceń wskaźnika zmiany biegów, spalanie oscylowało wokół 4,1 l/100 km. W mieście wynosiło 6,0 l/100 km, a średnie - 4,9 l/100 km. Biorąc pod uwagę osiągi (przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynoszące 11,5 sekundy, prędkość maksymalna 190 km/h) i wielkość samochodu, wynik ten można uznać za niezły, chociaż nie rewelacyjny.
Wysokoprężny silnik Volvo jest dobrze wyciszony - dźwięk jego pracy zaczyna przeszkadzać przy ok. 3200 obr./min.
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?