ZDiT wzywa ponad 10 tys. kierowców do zapłaty mandatów z 2009 roku

Agnieszka Magnuszewska
Mandat za nieuiszczenie opłaty w parkomacie przedawnia się po 5 latach  fot. Grzegorz Gałasiński
Mandat za nieuiszczenie opłaty w parkomacie przedawnia się po 5 latach fot. Grzegorz Gałasiński
Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi o niezapłaconym mandacie za parkowanie przypomina nawet po czterech latach. W tym roku wyśle łącznie 10 494 wezwania do opłacenia mandatów z 2009 r. Gdyby wszyscy uregulowali należności, do budżetu ZDiT wpłynęłoby 524,7 tys. zł. Doliczając 8,8 zł za każde upomnienie wychodzi kwota 617 tys. zł.

- Cztery lata to kawał czasu. Jak mam pamiętać, czy rzeczywiście nie zapłaciłem mandatu? Przede wszystkim nie byłem

Mandat za nieuiszczenie opłaty w parkomacie przedawnia się po 5 latach  fot. Grzegorz Gałasiński
Mandat za nieuiszczenie opłaty w parkomacie przedawnia się po 5 latach fot. Grzegorz Gałasiński

świadomy, że w ogóle go dostałem - podkreśla pan Andrzej z Chojen. - Dopiero dostając upomnienie dowiedziałem się, że nie wykupiłem biletu parkingowego, gdy w czerwcu 2009 r. parkowałem na Piotrkowskiej.

Pan Andrzej przyznaje jednak samokrytycznie: Nadal mam to auto i nikt oprócz mnie go nie prowadzi, więc powinienem pamiętać, że mandat dostałem.

Wątpliwości pana Andrzeja zostały rozwiane w siedzibie ZDiT, gdzie przedstawiono mu zdjęcie jego auta z nieaktualnym kwitkiem z parkomatu za szybą. Najwyraźniej nie zdążył przedłużyć czasu płatnego parkowania, zanim przyszedł do jego auta kontroler ZDiT.

- Nie pamiętam, żeby wtedy, przed laty za szybą widniał mandat. Lepiej byłoby takie upomnienia wysyłać w miarę szybko po wystawieniu mandatu. Łatwiej byłoby wtedy taką sprawę wyjaśnić - radzi drogowcom pan Andrzej.

W takiej sytuacji, jak pan Andrzej, znalazła się większa część kierowców, którzy mandat za parkowanie bez opłaty otrzymali w roku 2009. Łącznie było ich 14 tys., w tym roku upomnienia trafiły do prawie 10,5 tys. osób.

Dlaczego ZDiT mandatów nie wysyła od razu? Bo nie musi. - Opłaty administracyjne dotyczące użytkowania dróg publicznych, w tym opłaty dodatkowe za parkowanie w płatnej strefie postoju przedawniają się z upływem 5 lat, licząc od końca roku, w którym powstał obowiązek ich uiszczenia - tłumaczy Wojciech Kubik, rzecznik ZDiT. - Do tego czasu zarządca drogi ma prawo dochodzenia należności, w tym wysyłania pism upominawczych oraz wystawiania tytułów wykonawczych.

Koszt otrzymania upomnienia to 8, 8 zł, zatem pula do płacenia wzrasta. Wszystkie mandaty za parkowanie w 2009 r. opiewały na kwotę ponad 670 tys. zł, aż 75 proc. nie zostało zapłaconych. Dlatego ZDiT upomniał się o nie w tym roku. Bez upomnienia ich wartość to 524, 7 tys. zł, a z opłatą dodatkową aż 617 tys. zł.

ZDiT może sobie pozwolić na zwłokę, ale firmy kontrolujące bilety komunikacji miejskiej już nie. Niektóre firmy windykacyjne wysyłają wprawdzie do gapowiczów wezwania do uregulowania długu nawet sprzed 10 lat, ale nie mają do tego prawa. Zgodnie z kodeksem cywilnym, roszczenia z umowy przewozu osób przedawniają się z upływem roku od dnia wykonania przewozu.
 
Gdyby taki zapis zastosowano do mandatów za parkowanie, znacznie odchudziłoby to budżet. W tym roku za parkowanie nie zapłaciło 70 tys. kierowców, ich mandaty łącznie są warte aż 3,5 mln zł.

źródło: Dziennik łódzki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty