48-letni mieszkaniec powiatu piaseczyńskiego jechał swoim Renalut drogą krajową nr 79 w kierunku Góry Kalwarii. Nagle w bok jego auta uderzył łoś. Zwierzę uciekło, a 48-latek zadzwonił na komendę do oficera dyżurnego i opowiedział o zdarzeniu.
"Na miejsce został skierowany patrol policji. Bardzo szybko okazało się, że zderzenie z potężnym zwierzęciem nie jest jedynym kłopotem kierującego. Funkcjonariusze sprawdzając dane mężczyzny w policyjnym systemie informacyjnym, ustalili, że jest on poszukiwany przez policjantów z komisariatu policji w Bydgoszczy na podstawie nakazu doprowadzenia" - podała asp. Magdalena Gąsowska.
Dodała, że za popełnione w przeszłości przestępstwo kradzieży, mężczyzna najbliższe 6 miesięcy spędzi w zakładzie karnym.
Eksperci od bezpieczeństwa przypominają, że w przypadku nagłego spotkania zwierzyny leśnej na drodze, kiedy nie ma możliwości jej ominięcia, mocno nacisnąć pedał hamulca i nie puszczać go, aż do momentu całkowitego zatrzymania auta. Nawet jeśli nie unikniemy uderzenia w przeszkodę, to skutki zderzenia będą mniejsze.
Źródło:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?