Specjaliści od zapachów sprawdzają własnym nosem ponad 500
elementów wnętrza auta, by nie dopuścić do powstawania w nim nieprzyjemnych
zapachów np. z tworzyw sztucznych, skóry, dywaników, smarów.
Nie chodzi o stworzenie bezzapachowego samochodu, bo to jest niemożliwe,
ale o pojazd z zapachami, które nie drażnią. Praca olfaktologów jest podzielona
na trzy etapy. Najpierw wąchają wycięte fragmenty użytych materiałów, umieszczone
w słoikach i podgrzane do 80 st. C. Potem wąchane są całe elementy, składające
się z różnych komponentów, umieszczone w stalowych sześcianach i wreszcie
wnętrze zmontowanego samochodu.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
