Pisaliśmy niedawno o fikcyjnych kradzieżach samochodów, których celem jest wyłudzenie odszkodowania. Okazuje się, że pomysłowość Polaków nie zna w tej dziedzinie granic.
Mieszkaniec Kostrzyna kupił Opla Vectrę na kredyt. Kiedy nie miał pieniędzy na spłacenie rat, a kupcy oferowali zbyt mało, postanowił... zarobić na odszkodowaniu. Własnoręcznie rozkręcił samochód, pociął go i zamurował w garażu za podwójną ścianą. Jadąc zgłosić kradzież do Poznania, nie przypuszczał, że policjanci wytropią schowek.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?