3 z 7
Poprzednie
Następne
Zakup kontrolowany. Wilczy dół*, czyli kupujemy Nissana Qashqai
Kolejny zakup, kolejny salon. Postanowiliśmy sprawdzić czy mamy rzeczywiście do czynienia z rynkiem klienta czy też opowieści, że to klient jest najważniejszy, można między bajki włożyć. Tym razem wybór padł na markę Nissan.
Fot. Wiesław Marnic