Zabytkowe pojazdy na kieleckim Rynku (WIDEO, ZDJĘCIA)

Karol Biela
Zabytkowe pojazdy na kieleckim Rynku (ZDJĘCIA)
Zabytkowe pojazdy na kieleckim Rynku (ZDJĘCIA)
Miłośnicy starych samochodów mogli ciekawie spędzić sobotę w Kielcach. Do naszego miasta i sąsiednich gmin przyjechało około 30 oryginalnych pojazdów wyprodukowanych 50-80 lat temu.
Zabytkowe pojazdy na kieleckim Rynku (ZDJĘCIA)
Zabytkowe pojazdy na kieleckim Rynku (ZDJĘCIA)

W sobotę uczestnicy IV Międzynarodowego Świętokrzyskiego Rajdu Pojazdów Zabytkowych spotkali się w Nowinach, gdzie zaprezentowali mieszkańcom swoje samochody.

W południe wyruszyli do Kielc i na parkingu przy ulicy Bocznej odbył się konkurs sprawnościowy. Kierowcy na pełnym gazie pokonywali slalom wytyczony wokół lamp.

Udało się uniknąć problemów technicznych, auta miały dobre hamulce i kończyły jazdę w wyznaczonym miejscu. Tylko w jednym wozie marki Zaporożec otworzyły się drzwi w czasie pokonywania slalomu.

Najstarszy samochód pochodził z 1933 roku. To amerykański Plymouth. – Kupiłem go w latach 90-tych, ale od nowości jest w rękach mojej rodziny, która w latach 30-tych wyemigrowała do Ameryki za chlebem. Auto jest w bardzo dobrym stanie, dobrze się sprawuje, ma tylko jedną wadę, pali jak smok od 26 do 40 litrów ma 100 kilometrów – powiedział nam właściciel Andrzej Chmielowski, który przyjechał z Tarnowa.

KLIKNIJ, ABY ZOBACZYĆ GALERIĘ ZDJĘĆ Z RAJDU POJAZDÓW ZABYTKOWYCH

Duże zainteresowanie wzbudzały dwa Zaporożce, które przyjechały z Lwowa. -. Mój wóz jest z 1964 roku. Mam go od 2008 roku. Gdy go kupiłem nie jeździł. Ówczesny właściciel zgodził się go odsprzedać pod warunkiem, że doprowadzę samochód do użytku. Dwa lata zajęła mi renowacja, ale teraz jeździ bez zarzutu. Zdarza się, że się psuje, ale mam części i nie ma problemu z naprawą. W ubiegłym roku byłem nim na zlotach starych aut na Litwie, czy w Austrii – mówi Semen Bandrowski z Lwowa.

Wielu oglądających zgromadziło się także wokół brytyjskiego samochodu marki Triumph z 1964 roku. - Kupiłem go 4 lata temu w Szwajcarii, wtedy tak dobrze się nie prezentował. Teraz jeżdżę nim na co dzień – przyznał Wojciech Grzywna z Kielc.

Po zawodach stare samochody przejechały na Rynek, gdzie dołączyły do motorów prezentowanych w ramach akcji Motoserce.

ATA 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty