Zabiorą samochody pijanym kierowcom!

Na mocy przygotowanej nowelizacji Kodeksu Karnego kierowcy prowadzący na "podwójnym gazie" i mający we krwi powyżej 0,5 promila alkoholu stracą swoje pojazdy. To pierwsze tego typu rozwiązanie w Europie.

Przyjęty przez Radę Ministrów projekt zmian w prawa karnego przewiduje, że sąd będzie musiał orzec przepadek pojazdu prowadzonego przez sprawcę przestępstwa, jakim jest jazda w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi) lub pod wpływem środków odurzających. Samochód, motocykl czy ciągnik stracą też ci, którzy w stanie nietrzeźwym spowodują wypadek lub uciekną z jego miejsca.

Jeżeli pojazd mechaniczny nie będzie stanowił własność kierowcy, orzeczenie będzie dotyczyło przepadku równowartości pojazdu.

- Wyjątek, jeśli chodzi o obligatoryjne orzekanie przepadku pojazdu lub jego równowartości, dotyczy sytuacji, w której sąd uzna go za niecelowy np. ze względu na niewspółmiernie wysoką do czynu wartość pojazdu. Wówczas orzekana będzie nawiązka na rzecz Funduszu Pomocy Ofiarom Wypadków - mówi sędzia Sławomir Różycki z biura ministra sprawiedliwości.

W znowelizowanym Kodeksie Karnym przewidziano też obowiązkową publikację wizerunku kierowcy siadającego za kółko pod wpływem alkoholu na specjalnie do tego celu przeznaczonej stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości.

Przygotowane zmiany przepisów karnych są kolejnymi, których celem jest walka z plagą pijanych kierowców. Od połowy marca siadający za kółko na "podwójnym gazie" podlegają sądzeniu w trybie 24-godzinnym.

- Problem dotyczy nie tyle obowiązujących przepisów, bo te są wystarczająco surowe jeśli chodzi o pijanych kierowców, ale ich egzekwowania. Jeśli osoba pijąca alkohol i siadająca za kółko nie będzie miała świadomości, że nieuchronnie spotka ją kara, to nawet straszenie odbieraniem samochodu nie pomoże w zwalczaniu problemu nietrzeźwych kierowców - mówi prof. Tadeusz Rotter, kierownik studiów psychologii transportu na Uniwersytecie Opolskim.

Z dolegliwością kary w naszym wymiarze sprawiedliwością nie jest jednak najlepiej. Dla przykładu Sądy Rejonowe, należące do okręgu Warszawskiego Sądu Okręgowego, na 2298 spraw prowadzonych w 2006 r., w których oskarżonymi były osoby zatrzymane za jazdę w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego lub zbiegłe z miejsca zdarzenia, na karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia kary skazały…66 osób. Wyroki pozbawienia wolności "w zawiasach" otrzymało 1162 sprawców.

W zeszłym roku policja zatrzymała prawie 202 tys. pijanych kierowców. Byli oni sprawcami 3643 wypadków, w których zginęły 404 osoby, a 5148 zostało rannych.

Zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami przy zawartości w 1 litrze wydychanego powietrza od 0,1 do 0,25 mg alkoholu (we krwi od 0,2 do 0,5 promila) mówi się o stanie po użyciu alkoholu. Jest on wykroczeniem, za które grozi kara aresztu do 14 dni albo grzywna. Możliwe jest również orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów.

Jeśli zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu przekracza 0,25 mg na litr (we krwi powyżej 0,5 promila), mamy do czynienia ze stanem nietrzeźwości stanowiącym przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2. Innym z możliwych środków karnych jest zakaz prowadzenia pojazdów na czas od 1 roku do 10 lat.