Za zbyt szybką jazdę zabiorą prawo jazdy

Teren zabudowany, ale ograniczenie prędkości do 50 kilometrów na godzinę jest nie dla wszystkich. Ci, co jada zgodnie z przepisami są wyprzedzani, czasem także na podwójnej ciągłej i na pasach. Mazowieccy policjanci znakomicie znają takie obrazki, często utrwalają je także w wideorejstratorach zainstalowanych w radiowozach.

JADĄ DUŻO SZYBCIEJ NIŻ MOŻNA

- Kiedyś na ulicy Czarnieckiego w Radomiu kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o ponad sto kilometrów na godzinę. Po zatrzymaniu tłumaczył, że śpieszył się na lotnisko – mówi Andrzej Lewicki z zespołu prasowego mazowieckiej policji.

Zobacz też: Przekraczasz prędkość o 50 km/h? Zabiorą ci prawo jazdy na trzy miesiące

Jego zdaniem, pomimo ograniczeń, średnia prędkość samochodów poruszających się w terenie zabudowanym wynosi 70-80 kilometrów na godzinę. Maksymalna kara to mandat w kwocie 500 złotych i 10 punktów karnych i takie stawki grożą tym, którzy drastycznie przekraczają dozwoloną prędkość.

UTRATA PRAWA JAZDY

Nowe przepisy sprawiłyby, że ci, którzy jadą o 50 kilometrów na godzinę szybciej niż zezwalają przepisy będą musieli liczyć się dodatkowo z utratą prawa jazdy na trzy miesiące. Byłyby one odbierane najpóźniej po upływie 24 godzin od momentu popełnienia wykroczenia, by kierowca miał czas na odprowadzenie auta.

- Takie rozwiązania stosowane są już od dawna w innych krajach i zdają egzamin – podkreśla Andrzej Lewicki. – Wszystko to, co może wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym zasługuje na poparcie, konieczne jest jednak zastosowanie takich rozwiązań, które rzeczywiście będą dyscyplinować kierowców jeżdżących brawurowo. Można przy tym posiłkować się doświadczeniami innych państw.

NOWE PRZEPISY OD 2014?

Nowe przepisy dotyczyłyby nie tylko tradycyjnych patroli policyjnych, ale też mandatów z fotoradarów wystawionych przez Inspekcję Transportu Drogowego lub straż miejską. Projekt przygotowanych przez policję zmian trafił do uzgodnień między resortowych, pod koniec roku ma trafić do parlamentu i jest duża szansa na to, że nowe przepisy zaczną obowiązywać wraz wiosną 2014 roku.

Piotr Kutkowski „Echo Dnia"
[email protected]

Opinia eksperta

Andrzej Lewicki z zespołu prasowego mazowieckiej policji: - Polska wciąż znajduje się na jednym z czołowych miejsc pod względem liczby wypadków drogowych, a jedną z głównych przyczyn takiego stanu rzeczy jest nadmierna prędkość. Pomimo kar i różnych działań, kierowcy nagminnie naruszają przepisy, dlatego konieczne jest szukanie coraz to nowych rozwiązań.

Zobacz też: Egzaminy na prawo jazdy - będzie jedna baza pytań do testów, zatwierdzona przez ministra

SPRAWDZILIŚMY
Jakie kary dla „recydywistów"?
Obecnie prawo jazdy można utracić po przekroczeniu limitu punktów karnych, a odzyskuje się je po zdaniu egzaminu. Utratę prawa jazdy orzekają też sądy za popełnienie przestępstwa drogowego, na przykład prowadzenie samochodu po pijanemu. Według nowych przepisów, kierujący, który straci prawo jazdy za przekroczenie prędkości, odzyska je po trzech miesiącach. Jednak jeśli w tym czasie zostanie przyłapany na prowadzeniu samochodu, to kara zostanie przedłużona o dalsze trzy miesiące. Kolejne zatrzymanie będzie już oznaczało cofnięcie uprawnień i obowiązek ponownego zdania egzaminu.