Za bagażnik na haku możesz dostać mandat, czyli rowerowy paragraf 22

redakcja.regiomoto
Maciej Pawłowski ze sklepu Omega w Radomiu
Maciej Pawłowski ze sklepu Omega w Radomiu
Używając bagażników rowerowych, montowanych na haku holowniczym w samochodzie możemy narazić się na kłopoty. To, czy dostaniemy mandat czy też nie będzie zależało tylko od policjanta.
Maciej Pawłowski ze sklepu Omega w Radomiu
Maciej Pawłowski ze sklepu Omega w Radomiu

Pan Marek mieszka w Radomiu, jest właścicielem Peugeota 407 SW z przeszklonym dachem. Zamierzając kupić bagażnik rowerowy usłyszał od sprzedawcy, że lepiej nie stosować w takim przypadku bagażnika dachowego, a kupić bagażnik mocowany na haku holowniczym.

- Kupiłem taki bagażnik wraz z belką ze światłami i miejscem na tablicę rejestracyjną. Tyle tylko, że potem dowiedziałem się, że i tak nie mogę zamocować oryginalnej tablicy, bo w Polsce wydaje się tylko i wyłącznie po dwa egzemplarze, które muszą być zamontowane do samochodu. To jakiś absurd – bagażnik ma atest, jest legalnie sprzedawany, ale tak naprawdę użytkuję go nielegalnie, bo zamiast tabliczki powiesiłem tekturkę z numerami rejestracyjnymi – mówi.

Potwierdza to Andrzej Lewicki, z zespołu prasowego mazowieckiej policji.

- Zgodnie z prawem, każdy samochód musi być wyposażony w dwie tablice rejestracyjne, trwale przymocowane do pojazdu. Nie można jednej z nich przenieść, na przykład na bagażnik rowerowy. Nie można też zamówić trzeciej tablicy, bowiem przepisy wyraźnie mówią, że do każdego auta przypisane tylko dwie – mówi.

Andrzej Lewicki przyznaje też, że za jazdę z trzecią, dodatkową tablicą z numerami rejestracyjnymi grozi mandat, grozi on również za zasłonięcie oryginalnej tablicy bagażnikiem.

Czy policjanci stosują takie kary?
- To zależy od indywidualnej oceny policjanta, dokonującego kontroli – odpowiada Andrzej Lewicki.

Pan Marek przewożąc rowery nie miał jeszcze kontroli drogowej. Nie ukrywa, że gdyby do niej doszło, liczyłby na wyrozumiałość policjanta.

– Chyba też zdają sobie sprawę z absurdalności tych przepisów, które powinny zostać jak najszybciej zmienione – dodaje.

W sklepie Omega w Radomiu, który specjalizuje się między innymi w sprzedaży bagażników, urządzenia mocowane do haka holowniczego cieszą się sporym powodzeniem.

- Pomimo tego, że klienci zdają sobie sprawę z istniejącej luki w przepisach – mówi Robert Graff, sprzedawca w sklepie.

Ceny najprostszych bagażników rowerowych mocowanych na hak zaczynają się od 170 złotych, większego zestawu z belką od 500 złotych. Im więcej rowerów na niej pomieścimy, tym zestaw jest droższy.

Piotr Kutkowski, „Echo Dnia"
kutkowski@echodnia.eu 

Rajd Pojazdów Zabytkowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na motofakty.pl Motofakty
Dodaj ogłoszenie