Ulice i drogi wyglądają jak ser szwajcarski. Kierowcy klną, na czym świat stoi i... płacą za naprawy felg, które uszkodzili, wpadając w dziury. W warsztatach zrobił się ruch.
- Codziennie przyjeżdża co najmniej kilka osób, które zamawiają prostowanie felg na specjalnej maszynie. W ubiegłym roku o tej porze takich napraw było znacznie mniej, bo ocieplenie przyszło później - mówi Jacek Michalski, szef jednego z serwisów opon w Łodzi.
Prostowanie felgi aluminiowej, w zależności od jej rozmiaru i rodzaju uszkodzenia, kosztuje od 50 zł do 120 zł, a stalowej 40 zł.
Wideo
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!