Wypadki w Wielkopolsce: Jest ich mniej, ale rośnie liczba ofiar

Stanisław Małecki, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu: - Nas nie interesuje statystyka, tylko życie i zdrowie ludzi. Dlatego nawet gdyby była jedna ofiara śmiertelna, to i tak byłoby o jedną ofiarę za dużo.

Policjanci mówią wprost: Zabija nieudzielanie pierwszeństwa przejazdu, niezachowanie bezpiecznego odstępu, niedostosowanie prędkości do warunków ruchu. To były bowiem najczęstsze przypadki wypadków.  Zabójczy bywa także alkohol: W lipcu policjanci zatrzymali ponad 900 nietrzeźwych kierujących pojazdami mechanicznymi (oraz 716 nietrzeźwych rowerzystów). Pijani kierowcy byli sprawcami 54 wypadków i kolizji.

Wśród ofiar śmiertelnych najwięcej jest kierujących samochodami osobowymi (10 zabitych w lipcu), motocyklistów, pieszych, rowerzystów (po 4 osoby). W lipcu zginęło też dwóch motorowerzystów i jeden kierowca ciężarówki.

Pod Obornikami zginął motocyklista, który zderzył się z busem. W Śremie zginął mężczyzna, który stracił panowanie nad samochodem, zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Pod Wolsztynem zginął kierowca, który zderzył się z kombajnem. W Jankowie Pierwszym były ofiary po tym, jak auto osobowe uderzyło w busa, którym podróżowało dwanaście osób.

Aby ograniczyć liczbę kolejnych dramatów, policjanci drogówki szykują się na gorący okres. Choć właściwie we wszystkie wakacyjne weekendy patrole są kierowane na trasy wiodące nad morze, w góry, do Niemiec i w okolice miejscowości wypoczynkowych. Od dzisiaj do niedzieli ma być ich wyjątkowo dużo. Długie weekendy zawsze bowiem sprzyjają wyjazdom, ruch, a zatem i zagrożenie, mogą być większe.

- Apelujemy do kierowców o zachowanie ostrożności - mówi Stanisław Małecki. I dodaje: - Patrole, które będą na drogach, mają  przede wszystkim pomagać kierowcom w przypadku korków, utrudnień itd., jednak będą także kontrolować kierowców.

Policjanci mają sprawdzać stan trzeźwości, prędkość jazdy, to, czy kierowca i pasażerowie mają zapięte pasy bezpieczeństwa, a dzieci przewożone są w fotelikach. - Kierujący, którzy w rażący sposób złamią prawo narażając innych powinni się liczyć nie tylko z mandatem, ale również z zatrzymaniem prawa jazdy - ostrzega naczelnik wielkopolskiej drogówki.

Równie "gorące" będą także - w związku z powrotami z wakacji - ostatnie weekendy sierpnia oraz początek września - z powodu rozpoczynającego się roku szkolnego. W pierwszych dniach września większość patroli (także tych z radarami) będzie jednak kierowanych w okolice szkół. Będą zapewniać bezpieczeństwo uczniom.

- Przypominamy też, że z dniem 30 sierpnia wejdzie w życie przepis, który zobowiązuje pieszych poruszających się po drodze po zmierzchu i poza obszarem zabudowanym do używania elementów odblaskowych - mówi Stanisław Małecki. - Chodzi o to, by piesi byli widoczni dla innych uczestników ruchu, a przez to bezpieczniejsi.

                                                                                                      Źródło: Głos Wielkopolski