Wypadki. Obcokrajowcy coraz częściej rozbijają się na polskich drogach

Stanisław Rochowicz
Ponad 3,5 proc. zdarzeń drogowych w Polsce powodują kierowcy z zagranicy. W 2019 r. byli sprawcami 17 tys. wypadków i kolizji - zdecydowanie więcej niż rok wcześniej. Poszkodowanym wypłacono z tego tytułu świadczenia na łączną kwotę 114,4 mln zł. Najwięcej zdarzeń na polskich drogach spośród obcokrajowców powodowali kierowcy z Niemiec - 27 proc.Fot. Shutterstock
Ponad 3,5 proc. zdarzeń drogowych w Polsce powodują kierowcy z zagranicy. W 2019 r. byli sprawcami 17 tys. wypadków i kolizji - zdecydowanie więcej niż rok wcześniej. Poszkodowanym wypłacono z tego tytułu świadczenia na łączną kwotę 114,4 mln zł. Najwięcej zdarzeń na polskich drogach spośród obcokrajowców powodowali kierowcy z Niemiec - 27 proc.Fot. Shutterstock
Ponad 3,5 proc. zdarzeń drogowych w Polsce powodują kierowcy z zagranicy. W 2019 r. byli sprawcami 17 tys. wypadków i kolizji - zdecydowanie więcej niż rok wcześniej. Poszkodowanym wypłacono z tego tytułu świadczenia na łączną kwotę 114,4 mln zł. Najwięcej zdarzeń na polskich drogach spośród obcokrajowców powodowali kierowcy z Niemiec - 27 proc.

Jak podaje Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, liczba kolizji i wypadków powodowanych na polskich drogach przez kierowców zagranicznych utrzymywała się w ostatnich latach na poziomie około 15 tys. rocznie. W 2018 r. byli oni sprawcami blisko 15,3 tys. szkód. W ostatnim roku nastąpił wzrost tego typu zdarzeń o 11,6 proc.

Kto rozbija się na polskich drogach?

Według danych Policji w Polsce miało miejsce w 2019 r. ponad 485,7 tys. zdarzeń - 30,3 tys. wypadków i 455,4 tys. kolizji. Z danych Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wynika, że 17 tys. (czyli ok. 3,5 proc.) z nich spowodowali kierujący pojazdami z zagranicznymi tablicami rejestracyjnymi.

Ponad 3,5 proc. zdarzeń drogowych w Polsce powodują kierowcy z zagranicy. W 2019 r. byli sprawcami 17 tys. wypadków i kolizji - zdecydowanie więcej niż
Ponad 3,5 proc. zdarzeń drogowych w Polsce powodują kierowcy z zagranicy. W 2019 r. byli sprawcami 17 tys. wypadków i kolizji - zdecydowanie więcej niż rok wcześniej. Poszkodowanym wypłacono z tego tytułu świadczenia na łączną kwotę 114,4 mln zł. Najwięcej zdarzeń na polskich drogach spośród obcokrajowców powodowali kierowcy z Niemiec - 27 proc.
Fot. PBUK

Największą liczbę zdarzeń w tej grupie powodowali kierujący pojazdami z Niemiec - 27 proc. Mniej szkód wyrządzili kierujący pojazdami pochodzącymi z innych krajów sąsiedzkich: z tablicami ukraińskimi (11 proc.), litewskimi (8,5 proc.), białoruskimi (7,8 proc.) oraz czeskimi (7,6 proc.). Oznacza to, iż blisko 70 % wszystkich szkód spowodowali kierujący pojazdami zarejestrowanymi w krajach sąsiadujących z Polską. Ta tendencja utrzymuje się od wielu lat i jest konsekwencją położenia bardzo intensywnego ruchu tranzytowego wschód-zachód, a także migracji ekonomicznej.

Ponad 3,5 proc. zdarzeń drogowych w Polsce powodują kierowcy z zagranicy. W 2019 r. byli sprawcami 17 tys. wypadków i kolizji - zdecydowanie więcej niż
Ponad 3,5 proc. zdarzeń drogowych w Polsce powodują kierowcy z zagranicy. W 2019 r. byli sprawcami 17 tys. wypadków i kolizji - zdecydowanie więcej niż rok wcześniej. Poszkodowanym wypłacono z tego tytułu świadczenia na łączną kwotę 114,4 mln zł. Najwięcej zdarzeń na polskich drogach spośród obcokrajowców powodowali kierowcy z Niemiec - 27 proc.
Fot. PBUK

- Szkody jakie zagraniczni kierowcy powodują na polskich drogach są niemałe. Średnia wartość odszkodowań z tego tytułu wyniosła w 2019 r. ponad 6,7 tys. zł. Łącznie na rzecz poszkodowanych wypłacono w ubiegłym roku świadczenia na kwotę przekraczającą 114 mln zł. Należy przy tym zwrócić uwagę, iż jest to kwota rzeczywiście wypłaconych przez PBUK oraz zakłady ubezpieczeń świadczeń i nie obejmuje ona utworzonych na ten cel rezerw - mówi Mariusz Wichtowski, prezes zarządu PBUK.

Kolizja z obcokrajowcem - i co dalej?

Wielu uczestników ruchu drogowego zadaje sobie pytanie, jak postąpić w przypadku udziału w zdarzeniu, którego sprawca prowadził pojazd z zagranicznymi tablicami rejestracyjnymi, aby maksymalnie zabezpieczyć swoje interesy. Przede wszystkim należy w takim przypadku spisać kilka danych: numer rejestracyjny, markę pojazdu, numer Zielonej Karty z datą jej ważności lub numer polisy OC, jeżeli pojazd sprawcy jest z kraju EOG, Andory, Serbii lub Szwajcarii, oraz nazwę ubezpieczyciela, który wydał polisę lub certyfikat Zielonej Karty.

Jeżeli w wypadku nikt nie ucierpiał i nie była potrzebna interwencja policji, należy sporządzić ze sprawcą oświadczenie o okolicznościach zdarzenia. Pomoże w tym druk wspólnego zgłoszenia szkody.

- Druk wspólnego zgłoszenia szkody to zunifikowany europejski formularz bardzo przydatny w przypadku kolizji z pojazdem z zagranicznymi tablicami rejestracyjnymi. Sporządzony jest w dwóch językach: polskim i angielskim. W sytuacji, gdy nie znając języka nie możemy porozumieć się ze sprawcą, pomoże w tym uniwersalny formularz - mówi Mariusz Wichtowski, prezes zarządu PBUK.

Warto też zrobić zdjęcia (np. smartfonem) uczestniczących w zdarzeniu pojazdów (koniecznie z numerami rejestracyjnymi), innych uszkodzonych rzeczy oraz miejsca zdarzenia. O ile to możliwe należy zabezpieczyć fotograficznie dane z dokumentów kierujących oraz ich pojazdów.

Jeśli firma ubezpieczeniowa sprawcy ma korespondenta/reprezentanta w naszym kraju, szkodę należy zgłosić bezpośrednio do niego. Jeśli nie, należy z roszczeniem wystąpić do jednego z agentów PBUK: PZU lub Warty. Można do nich także zgłosić szkodę, jeżeli nie udało się ustalić ubezpieczyciela sprawcy. W każdym przypadku można uzyskać informacje i pomoc kontaktując się bezpośrednio z Polskim Biurem Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.

Zobacz także: Tak prezentuje się nowy model Skody

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty