Wypadek przez trawę?

(msm)
Do dziur w jezdniach, niewłaściwego oznakowania dróg i drzew w skrajni zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Co jednak zrobić, jeśli bezpieczeństwu ruchu drogowego zagraża…trawa.

 

Zdarza się, że wybujałe zielsko rosnące na trawnikach przy skrzyżowaniach częściowo lub całkowicie ogranicza widoczność, co stwarza realne niebezpieczeństwo wypadków.

 

Wypadek przez trawę?

To, jak często trawa jest koszona, zależy od tego... czyj jest trawnik. Np. w Łodzi za te leżące w pasie drogowym (między jezdnią a chodnikiem albo pomiędzy jezdniami) odpowiada Zarząd Dróg i Transportu.

 

- Zgodnie z przepisami, koszenie przeprowadzimy w całym mieście trzy razy, a w Śródmieściu cztery razy. W pozostałych dzielnicach czwarty raz kosiarki wyjadą na przydrożne trawniki, jeżeli będzie taka potrzeba - mówi Monika Gałązka z ZDiT w Łodzi. - Właśnie kończymy pierwsze koszenie.

 

Za trawniki poza pasem drogowym odpowiadają dzielnicowe delegatury Urzędu Miasta Łodzi. Każda ma własny harmonogram koszenia, zależny od budżetu. Tylko w Śródmieściu i na Polesiu przyjęto rozwiązanie, że trawniki przycinane są w zależności od potrzeb, co jednak nie musi oznaczać, że właśnie tam kosiarki jeżdżą najczęściej. Na Górnej parki są np. koszone pięciokrotnie w ciągu roku, a inne trawniki - czterokrotnie.

 

Na Widzewie i Bałutach trawa w parkach i na zieleńcach koszona jest trzy razy. Ale już na obrzeżach miasta, na Bałutach - tylko raz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty