Wygłuszanie wnętrza auta. Czy można poprawić je samodzielnie?

Częstym źródłem hałasu jest bagażnik, a konkretnie przedmioty, które się w nim znajdują. Warto usunąć zbędne drobiazgi, a przydatne umocować, jak również zweryfikować czy powodem dudnienia podczas jazdy nie jest np. niedokładnie umocowane koło zapasowe, komplet kluczy bądź podnośnik. Jeśli poprawimy ich mocowanie, a hałas nie ustaje, to elementy można próbować dodatkowo zabezpieczyć, np. gumą, tekturą lub kawałkiem flaneli.

Po zrobieniu porządku w bagażniku należy rozejrzeć się po kabinie. Częstym źródłem hałasu, zwłaszcza w tańszych modelach, mogą być skrzypiące plastiki. Usunięcie nieprzyjemnych dźwięków bywa trudne. Zwykle trzeba zdemontować dany element i poprawić jego osadzenie. Bywa to trudne i nie zawsze przynosi skutek. Niektórzy radzą wtrysnąć pomiędzy plastikowe szczeliny środek do konserwacji elementów plastikowych lub środka do... luzowania zapieczonych śrub. Ten preparat nadaje się też przesmarowania skrzypiących zawiasów pedałów.

Hałas może też dochodzić z wnętrza drzwi. Znajduje się w nich sporo części - zamki, prowadnice szyb, siłowniki do ich sterowania szyb czy też wiązki przewodów elektrycznych. Jeśli niepożądane dźwięki zlokalizujemy w drzwiach, nie ma rady - trzeba zdjąć panele boczne i sprawdzić, co brzęczy. Eliminacja hałasu polega zwykle na dokręceniu i poprawnym umocowaniu elementów. Można się też posiłkować taśmą izolacyjną, np. żeby umocować wiązkę przewodów uderzającą o blachę.

Wyciszenie samochodu - wykonaj je własnoręcznie

Często źródłem hałasu są plastiki otaczające głośniki umieszczone w drzwiach. To charakterystyczny rezonans, który słyszymy, kiedy głośniej podkręcimy radioodtwarzacz. W pierwszej kolejności warto sprawdzić, czy śruby nie wymagają dokręcenia, a spinki mocujące boczek drzwiowy nie są połamane. Jeżeli wszystko wygląda dobrze, a hałas nie ustępuje, można próbować go zlikwidować przez podklejenie plastików od wewnętrznej strony kawałkiem filcu lub specjalną matą tłumiącą, którą uda się kupić w marketach budowlanych, a także w internecie.

Maty tłumiące upodobali sobie kierowcy ceniący dobre wyciszenie kabiny. Wielu z nich stara się własnym sumptem udoskonalić auto w tym zakresie. Głównie dotyczy to drzwi, przez które dostaje się spora część hałasów z zewnątrz. Kiedyś do wygłuszania drzwi stosowany był styropian. Za znacznie lepszy wybór uchodzą maty i pianki tłumiące, które skuteczniej tłumią hałas, są łatwiejsze do modelowania i niepalne.

W handlu są maty różnej wielkości i grubości, a także różniące się sposobem montażu. Najtańsze arkusze bitumicznej maty tłumiącej, o wymiarze 100x100 cm można kupić już za 5 zł. Ale są też takie, które kosztują nawet 100 zł. Należy zwrócić uwagę, aby mata była wodoodporna. Najlepiej wybierać takie, które są samoprzylepne, bo to ułatwia ich montaż.

Zanim przystąpimy do wygłuszania, trzeba odpowiednio przygotować powierzchnię, która będzie poddana temu zabiegowi. Blachę lub plastik należy wyczyścić i odtłuścić. To bardzo ważne, bo wszelkie zanieczyszczenia wpływają na trwałość połączenia. Matę przyklejamy bezpośrednio do powierzchni i przykrywamy go wykładziną bądź maskownicą. W ten sposób można wytłumić nie tylko drzwi, ale także bagażnik. Jeśli to auto typu sedan, można też dodatkowo okleić matą pokrywę bagażnika od wewnętrznej strony. Bardziej skrupulatni miłośnicy wyciszania wytłumiają nawet podłogę w kabinie. Jednak jest to czynność dość komplikowana, bo wymaga wyjęcia foteli i kanapy oraz demontażu wykładziny.

Wyciszanie auta - dla majętnych

Właściciele samochodów, którzy nie mają czasu na samodzielne wyciszenie auta, ale za to dysponują sporą gotówką, mogą skorzystać z oferty firm świadczących tego typu usługi. W ofercie takich zakładów jest nie tylko wygłuszanie drzwi, bagażnika czy podłogi, ale także dachu, słupków, nadkoli, przegrody silnika, a nawet uszczelek drzwi.

Profesjonalna usługa jest jednak kosztowna. Cena kompleksowego wyciszenia samochodu wynosi, w zależności od wielkości auta, od 3000 do 7000 zł. Na tak wysoką cenę ma głównie wpływ czasochłonność operacji (wygłuszenie pojazdu może zająć nawet 4 dni), także konieczność demontażu wielu elementów, co też jest skrupulatnie wliczane do rachunku.

Warto wiedzieć: Jak zmniejszyć zużycie paliwa? Proste, ale skuteczne sztuczki Źródło: TVN Turbo/x-news