W odróżnieniu od większości firm, Subaru buduje swój wizerunek bazując nie na wyglądzie, ale na technice: silnikach typu bokser i napędzie 4x4. Nowy Forester nie jest więc szczególnie atrakcyjny wizualnie, ale za to funkcjonalny i wszechstronny.

W porównaniu z poprzednim modelem jest dłuższy (o 7,5 cm), szerszy (o 4,5 cm) i wyższy (o 1 cm). Ma też większy rozstaw osi (o 9 cm). Dzięki zwiększeniu prześwitu (21,5 cm) wzrosły jego możliwości jazdy w terenie. Większa kabina zapewnia komfortowe warunki podróżowania dla czterech dorosłych osób i 450-litrowy bagażnik.

Kierownica jest regulowana w dwóch płaszczyznach. Fotele są wygodne, choć ich oparcia, nie zapewniają solidnego trzymania bocznego na zakrętach. Za to po wyjęciu zagłówków i rozłożeniu przednich foteli otrzymujemy wygodną, płaską powierzchnię, którą podczas przerwy w podróży możemy wykorzystać na drzemkę.
Środkowa konsola ma schowek, w którym znajduje się gniazdo zasilające 12 V i dodatkowe wejście audio, natomiast

przesuwana pokrywa schowka może służyć za podłokietnik.
Układ jezdny zapewnia sprawne tłumienie nierówności i wysoki komfort jazdy, ale na asfaltowej drodze wydaje się trochę zbyt miękki. Nad bezpieczeństwem podróżnych czuwa jednak sytemu stabilizacji toru jazdy VDC (odpowiednik ESP).
Nowy Forester lepiej wypadł w czasie jazdy po szutrowych drogach. Mimo że to nie jest klasyczna terenówka, Subaru prowadzi się stabilnie i nie ma problemów z pokonywaniem szutrowych czy błotnistych szlaków.

Mimo sporych rozmiarów Foresterem manewruje się stosunkowo łatwo. Po części jest to zasługa dobrego pola widzenia uzyskanego dzięki wysokiej pozycji za kierownicą i dużym lusterkom zewnętrznym. Na dodatek obniżona dolna krawędź tylnej szyby umożliwia dostrzeżenie przeszkody o wysokości 1 m znajdującej się bezpośrednio za pokrywą bagażnika.
Testowany egzemplarz był wyposażony w 2-litrowy benzynowy silnik typu bokser o mocy 150 KM . Napęd, za pośrednictwem

5-stopniowej manualnej skrzyni biegów, przekazywany jest na cztery koła. Silnik okazał się dość elastyczny i nawet podczas spokojnej jazdy nie trzeba było często redukować przełożeń, używając niższych biegów jedynie do rozpędzania pojazdu. Dopiero dynamiczna jazda wymagała wyższych obrotów.
W ofercie znalazł się także mocniejszy, 230-konny silnik 2,5 l Turbo, a pod koniec roku w sprzedaży pojawi się diesel.
Ceny najtańszej wersji Forestera z benzynowym silnikiem 2.0/150 KM zaczynają się od ok. 86 tys. zł (przeliczenie po aktualnym kursie euro). Dla porównania Hyundai Tucson (141 KM) kosztuje 81 900 zł, Kia Sportage (142 KM) 77 900 zł, a Suzuki Grand Vitara (140 KM) 88 900 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
Jak kupić używany samochód i nie dać się oszukać? Zobacz 3 sposoby NA