Wpadka króla autogiełdy

(em) - Express Ilustrowany
Fot. Express Ilustrowany
Fot. Express Ilustrowany

W policyjną zasadzkę wpadł wczoraj 36-letni Ormianin o pseudonimie "Suren", szef gangu wymuszającego haracze od kupców i paserów handlujących na łódzkiej giełdzie samochodowej.

 

Przed blokiem przy ul. Zapolskiej, w którym "Suren" mieszkał z konkubiną i swoją 3-letnią córką, policjanci z sekcji kryminalnej Komendy Miejskiej Policji w Łodzi pojawili się ok. godz. 8. Liczyli, że do zatrzymania bandyty dojdzie na zewnątrz, w drodze na giełdę samochodową. Gdy okazało się, że Ormianin nie zamierza wyjść z mieszkania, wezwano antyterrorystów. Z

Fot. Express Ilustrowany
Fot. Express Ilustrowany

pierwszego piętra, na którym mieszkał, ewakuowano mieszkańców. Odcięto też dopływ do budynku prądu, gazu i wody. Antyterroryści wezwali bandytę do poddania się. Ten nie otwierał drzwi. Funkcjonariusze przestrzelili zamki i weszli do środka. Suriena T. dopadli w przedpokoju. Został powalony na podłogę i zakuty w kajdanki.

 

Gangster znany też w łódzkim półświatku jako Szurik, jest byłym najemnikiem, który przez cztery lata brał udział w wojnie o Górny Karabach. Gang, któremu szefował, na giełdzie samochodowej siał postrach. Haracze płacili zarówno paserzy handlujący kradzionymi częściami samochodowymi, telefonami komórkowymi, trefnym alkoholem, papierosami, pirackimi płytami CD, jak i kupcy prowadzący legalne interesy. Stawki były zróżnicowane od 50 do 300 zł. Opornych bito i zastraszano bronią palną.

 

Do Polski "Suren" przyjechał w 1995 r. Przestępczą działalność rozpoczął od handlu nielegalnym alkoholem, papierosami z przemytu i płytami kompaktowymi. Jego rodacy opowiadają, że wymuszał także od nich haracze i porywał ludzi dla okupu. Miał doskonałe kontakty z łódzkim półświatkiem, m.in. z "Masłem", "Badżim", "Kamerą" i innymi. W 1999 r. trafił do więzienia za nielegalne posiadanie broni. W grudniu 2003 r. funkcjonariusze Straży Granicznej wsadzli go do samolotu i przez Mińsk miał lecieć do Armenii. Po dwóch miesiącach wrócił do Łodzi z innym paszportem.

Różowy Most Tolerancji w Głogowie. Jaka jest jego historia?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na motofakty.pl Motofakty
Dodaj ogłoszenie