Wojskowy myśliwiec F-16 kontra McLaren. Kto wygrał spektakularny wyścig w Poznaniu?

Myśliwiec F-16 przyleciał na start prosto z 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach. Za kierownicą sportowego samochodu usiadł Łukasz Gogulski. Udział w tym widowiskowym przedsięwzięciu wylicytował już w 2021 roku, za kwotę 265 tys. zł, która została przekazana na cele charytatywne.

- Ściganie się z samolotem F-16 to doświadczenie, którego z pewnością nigdy nie zapomnę. Ale oczywiście, poza pasją i emocjami, chodzi przede wszystkim o realne wsparcie potrzebujących. To piękna idea i bardzo się cieszę, że jestem jej częścią - mówi Łukasz Gogulski.

Pilot samolotu wojskowego, lider F-16 Tiger Demo Team, kryjący się pod pseudonimem „Slab”, tak opisywał wyzwanie przed nim stojące:

- W naszym wyścigu dystans przejazdu samochodu został ograniczony i skrojony optymalnie, by zachować wszelkie względy bezpieczeństwa. Jeśli chodzi o samolot to już w trakcie samego nawrotu ten dystans się dubluje. Będzie to więc bardzo wyrównana walka. Jednak nieważne kto wygra ten pojedynek. Liczy się szczytny cel, którym jest pomoc najbardziej potrzebującym.

Pojedynek można było oglądać, w bezpiecznej odległości, na terenie Toru Poznań. W ramach wydarzenia zaplanowano także kilka 20-minutowych sesji szybkich jazd oraz paradę, czyli przejazd wszystkich uczestników wyprawy PositiveWays 2023. Jedno z aut poprowadził Ben Collins, brytyjski kierowca wyścigowy, znany między innymi jako Stig z programu Top Gear. Nie zabrakło także ekipy Kamena Rally Team – załogi, która wystartuje w najtrudniejszym rajdzie świata – Dakar 2024.

Dochód z biletów na Tor Poznań, podobnie jak w przypadku charytatywnego pikniku, który odbył się 3 czerwca na Międzynarodowych Targach Poznańskich, zostanie przeznaczony na rzecz podopiecznych Fundacji PositiveWays i Fundacji In_Spire. Do tej pory udało się jej zebrać ponad 3,5 miliona złotych dla potrzebujących i chorych dzieci.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News