Wjechał do rowu. Na alkomacie zabrakło skali

Mariusz Michalak
Fot. Policja.pl
Fot. Policja.pl
Mundurowy widząc Subaru, które wjechało do rowu szybko pośpieszył z pomocą kierowcy i pasażerowi. Okazało się, że mężczyźni mają problem z wyjściem z auta.

Mający wolne policjant z chmielnickiego komisariatu, w miejscowości Celiny (woj. świętokrzyskie), zauważył Subaru, które wjechało do rowu. Funkcjonariusz niezwłocznie podbiegł do pojazdu, by sprawdzić, czy nikt nie odniósł obrażeń.

Podróżujący autem dwaj mężczyźni nie mogli wyjść, ale bynajmniej nie z powodu stanu zdrowia. Siedzący za kierownicą 40 latek nie potrafił racjonalnie odpowiedzieć na pytania, a dodatkowo okazało się, że w ogóle nie posiada prawa jazdy. Gdy na miejscu pojawił się pierwszy patrol, nie udało się przeprowadzić badania stanu trzeźwości 40-latka, bo na alkomacie zabrakło skali.

Dopiero na urządzeniu stacjonarnym wyszło, że mężczyzna miał 3,99 promila w swoim organizmie. Jego zachowanie wkrótce oceni sąd.

Zobacz także: Nissan Qashqai trzeciej generacji

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty