Zimowe utrzymanie dróg wiąże się z posypywaniem śliskiej nawierzchni mieszanką piachu i soli. Ta ostatnia nie tylko przyczynia się do schnięcia drzew rosnących w pasach drogowych, ale nie służy też samochodom, szczególnie tym starszym.
O ile w nowych samochodach jest taka specjalna warstwa ochronna lakieru, która osłania karoserię, o tyle starsze typy tego nie mają. Dodatkowo wiele części niezabudowanych też jest narażonych na działanie soli.
Według specjalistów, zima jest w ogóle fatalnym okresem dla aut, szczególnie teraz, kiedy zmiany temperatury powodują odsłanianie się coraz to nowych dziur w jezdni. Trudno czasem nawet przewidzieć, jak taka ekstremalna jazda wpłynie na zawieszenie czy układ hamulcowy.
Zdarzają się też przypadki przymarzania linki od hamulca ręcznego. Dlatego zanim kierowcy zmienią opony na letnie (co zaleca się zrobić, kiedy przez kilka dni będzie utrzymywać się minimum plus 7 - 8 stopni Celsjusza), powinni nadwerężone zimą auta przebadać.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
