Winiety się skończyły, a viaTOLL jeszcze nie działa

(pp) źródło: Gazeta Prawna
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse
Wszyscy kierowcy samochodów o masie całkowitej powyżej 3,5 tony, którzy jeżdżą po autostradach, mają poważny problem. W punktach sprzedaży zabrakło winiet, a nowe nie będą już dostarczane. Sytuacja nie zmieni się przynajmniej do końca czerwca.
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse

Dotychczas winiety były dostępne w min. stacjach benzynowych oraz na poczcie. Jednak ich kupno w ostanim czasie stanowi już spory kłopot. - Niedawno musiałem przejechać dodatkowo 150 km, aby nabyć winietę w urzędzie pocztowym w jakiejś maleńkiej miejscowości. W miastach powyżej 10 tys. mieszkańców praktycznie już nie ma na to szans - mówi "Gazecie Prawnej" Arkadiusz Wittke z firmy FH Export-Import.

**CZYTAJ TAKŻE

Opóźnienia przy wdrażaniu systemu viaTOLL
29 bramownic viaTOLL na Pomorzu

**

Brak winiet spowodowany jest zbliżającym się terminem wprowadzenia elektronicznego systemu viaTOLL, który ma zastąpić dotychczasowe, papierowe dokumenty od 1 lipca 2011 roku. W związku z tym, by nie narazić się na straty, sprzedawcy winiet nie zamówili już kolejnych partii zezwoleń, ponieważ niesprzedanych druków zwrócić już nie mogą. Taka sytuacja doprowadziła do rozkwitu sprzedaży pozwoleń na "czarnym rynku". Za dobową winietę wartą 40 zł, u handlarza trzeba zapłacić nawet 120 zł.

Przewoźnicy poskarżyli się na tę sytuację Ministerstwu Infrastruktury. Resort szybko znalazł rozwiązanie z tej sytuacji. W punktach sprzedaży winiet można przedłużyć tygodniowe pozwolenie na okres jednego miesiąca. W takim wypadku na tygodniowej winiecie urzędnik zostawia stempel wraz z odpowiednią adnotacją.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty