Wielkie ściganie w Łodzi

(per)
W miniony weekend działacze obchodzącego 80-lecie Automobilklubu Łódzkiego przygotowali dwudniowy cykl imprez pod wspólnym tytułem Grand Prix Łodzi.

Wielkie ściganie w Łodzi

 

Wyścigi samochodów i skuterów były wprawdzie najbardziej widowiskowe, ale miłośnicy motoryzacji mogli także oglądać zabytkowe pojazdy kolekcjonerów oraz najnowsze samochody oferowane przez kilku łódzkich dilerów. Spore emocje budziły też wyścigi ciągników siodłowych.

Wielkie ściganie w Łodzi

 

- Chcieliśmy, by każdy znalazł tu coś dla siebie - mówi Lech Ryszewski, szef AŁ. - Stąd w programie tyle różnorodnych propozycji.

 

Wielkie ściganie w Łodzi

Uczestniczący w motopikniku łodzianie wybierali w specjalnym plebiscycie najładniejsze nowe auto prezentowane podczas Grand Prix oraz najszybszy wóz wystawiony przez dilerów. Za najładniejszy samochód uznano nowego Forda Mondeo, zaś najszybszy okazał się Ford Focus.

Wielkie ściganie w Łodzi

 

Wyścigi w grupie kierowców z licencją wygrał Grzegorz Grono (Citroen C2), zaś bez licencji Zbigniew Matuszyk (Mitsubishi Lancer).

 

- Mieszkańcy innych miast mogą łodzianom pozazdrościć - skomentował imprezę Witold Pruszyński, znany działacz automobilowy z Warszawy, który pomagał w organizowaniu Grand Prix Łodzi. - Miło zaskoczyła mnie dobra współpraca z władzami miasta, co jest rzadkością gdzie indziej. Łódzka impreza zaimponowała mi rozmachem i sprawną organizacją.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty