Jak zawsze zawody rozpoczęły się od piątkowych kwalifikacji. Te padły łupem Johannesa Houtondjiego z teamu Red Bull Drift Brothers. Reprezentanta Niemiec oglądaliśmy na DMGP po raz drugi. Poznaliśmy go w Maju na torze Nurburgring gdzie zajął bardzo wysokie 2. miejsce ustępując wtedy jedynie Pawłowi Treli.

Wyniki kwalifikacji ostatniej rundy Drift Masters Grand Prix były bardzo wyrównane. Różnica punktów pomiędzy pierwszym, a 32. zawodnikiem wynosiła zaledwie 22 punkty, co dawało gwarant zaciętej rywalizacji podczas sobotnich par. Tak było! Wzrost formy i potwierdzenie niesamowitego rozwoju udowodnił w sobotę Thomas The Highlander Grosse, który w piątek zanotował najszybszą prędkość wejścia w trasę spośród wszystkich zawodników, a w sobotę – po raz pierwszy w sezonie, wszedł do Top 16 gdzie odpadł po zaciętej walce z Nigelem Colferem, który wygrał całe zawody. – Jestem niesamowicie szczęśliwy, że mogę startować w Drift Masters Grand Prix. W drifcie jestem od 4 lat, ale w sezonie 2017, gdzie startowałem tylko w DMGP, nauczyłem się więcej niż przez poprzednie lata w innych ligach – tłumaczy legenda niemieckiego motorsportu, która w szeroko rozumianym sporcie samochodowym jest od 35 lat.

Zaskoczeniem była niesamowita dyspozycja Christopha Kramera, który 6. rundę zakończył na czwartym miejscu. W parach pokonywał kolejno Jimmiego Hansena, Dawida Karkosika i Piotra Więcka zaskakując niesamowitym opanowaniem i zachowywaniem zimnej krwi. Kajetan Rutyna 6. rundę zakończył na trzecim miejscu. Zawodnik z Radomia, udowodnił wzrost formy, który pokazał w Toruniu. Kierowca jedynego Mercedesa w stawce w bezpośredniej walce wygrywał z takimi kierowcami jak Paweł Korpuliński, James Deane, Grzegorz Hypki czy wspominany wcześniej Kramer.
Drugie miejsce wywalczył znakomicie jeżdżący Krzysztof Romanowski, a całe zawody wygrał Irlandczyk Nigel Colfer. Wygrana w klasyfikacji generalnej całego sezonu DMGP 2017 przypadła Adamowi Zalewskiemu. Wszyscy, niemalże chórem, mówili że to był jego sezon. Przez pierwszą połowę cyklu kontrolował wysokie miejsce z drugiej pozycji, by po zawodach w Toruniu wskoczyć na pozycję lidera i nie oddać jej nikomu aż do końca. Wicemistrzem sezonu 2017 DMGP został Grzegorz Hypki z teamu Drift Warriors, natomiast trzecie miejsce na podium klasyfikacji generalnej wywalczył jego zespołowy kolega Krzysztof Romanowski.
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?