Gdy klient skarży się na hałas lub drżenie hamulców, następuje wymiana nowo zamontowanych elementów układu hamulcowego. I najczęściej nie przynosi to poprawy, co może być frustrujące dla warsztatu – usunięcie problemu kosztuje więcej pieniędzy i czasu. Przypadki, w których za przyczynę kłopotów niesłusznie uważa się elementy układu hamulcowego zdarzają się coraz częściej. W przypadku pewności, że proces wymiany hamulców został przeprowadzony prawidłowo, zaleca się, aby warsztaty podczas poszukiwania usterki dokładnie sprawdzały wszystkie elementy koła – również felgi aluminiowe.
Jeśli nie można znaleźć wyjaśnienia dla problemu z hamulcami, warsztat powinien przyjrzeć się kołom z obręczami ze stopów lekkich. W niektórych przypadkach może to zaoszczędzić niepotrzebnych kłopotów i nadmiernych kosztów dla wszystkich stron.
- Wielu mechaników samochodowych nie zdaje sobie bowiem sprawy, że świeżo pomalowane lub wypolerowane felgi mogą powodować nieoczekiwane i niepożądane efekty uboczne podczas hamowania– mówi Wojciech Sokołowski, trener techniczny TMD Friction, właściciela marki Textar.
Malowane felgi zyskują wśród kierowców coraz większą popularność. Powszechne stało się również naprawianie i usuwanie rys z obręczy aluminiowych. Poddając felgi renowacji szczególną uwagę należy zwrócić na wybór odpowiedniego, warsztatu. Nieprawidłowe lakierowanie może doprowadzić do nierównomiernego nałożenia warstw farby i tym samym nierównomiernego rozłożenia ciężaru na obręczy. Przy dużych prędkościach może to skutkować wpadnięciem koła w wibracje. Jest to szczególnie ważne, jeśli powierzchnia osadzenia koła po wewnętrznej stronie felgi jest również lakierowana lub została polakierowana tylko częściowo.