W wielkim stylu

Marta Paluch
Fot. Marta Paluch: Willys Overland 1923 r.
Fot. Marta Paluch: Willys Overland 1923 r.
60 starych samochodów – uczestników rajdu weteranów KRAK 2005 przejechało w sobotę przez Rynek Główny w Krakowie.

60 starych samochodów - uczestników rajdu weteranów KRAK 2005 organizowanego przez krakowskie Koło Pojazdów Zabytkowych, przejechało w sobotę przez Rynek Główny w Krakowie.

 

Najstarszy - Willys Overland 91 z 1923 r. z wielkopolskiego Automobil Klubu rozwija zawrotną prędkość 80 km/h. To dużo zważywszy, że jeździ do góry kołami. Tak mówią kierowcy, którzy sprowadzili go z antypodów - Nowej Zelandii. Wśród aut trafiła się również Jawa Minor 1 z 1937 r.

Fot. Marta Paluch: Willys Overland 1923 r.
Fot. Marta Paluch: Willys Overland 1923 r.

 

- Trzy lata trwała jego renowacja - przyznaje właściciel Stanisław Gierat z krakowskiego Koła Pojazdów Zabytkowych. To cacko zdobywało nagrody za granicą, m.in. we francuskim Troyes i Milhouse.

 

Dużym zainteresowaniem widzów cieszyły się też czerwone BMW Dixi z 1929 r., czeski Aero 30 z 1935 r., ale również zupełna młodzież wśród zabytkowych aut jak np. Porsche 911 Targa z 1970 r. rozwijający prędkość 220 km/h czy Mercedes 230 S z 1965 r.

 

W piątek samochody ścigały się w ramach rajdu na czterech etapach (Kraków-Alwernia-Młoszowa-Paczółtowice), w sobotę zaś odbył się konkurs elegancji - oceniano nie tylko prezentację samochodów, ale także ich właścicieli. Większość z nich była ubrana w stroje z epoki.

 

Rajdy KRAK organizowane są od 1974 r., a od 1976 r. są wliczane do Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych. Biorą w nich udział głównie pasjonaci, którzy sami odremontowali auta. Choć, jak przyznaje wiceprezes KPZ Andrzej Karbowski, teraz coraz więcej bogatych Polaków interesuje się starymi samochodami.

 

- Kiedyś bezcenne samochody, chronione ustawą o ochronie dóbr kultury, były nielegalnie wywożone za granicę. Teraz jest odwrotnie - bogaci kolekcjonerzy sprowadzają je, głównie z USA i antypodów - mówi. Swojego Fiata 1100 z 1938 r. kupił w 1970 r. za równowartość kilku pensji. Teraz samochód wart jest fortunę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty