- Wykonawca zadeklarował, że odda do ruchu dwa fragmentu węzła między 20 a 25 sierpnia. Chodzi o odcinek od ronda Gustawa Herlinga Grudzińskiego przez ulicę 1 Maja przez nowe wiadukty, ulice Przemysława Gosiewskiego do Żelaznej.
Przejazd będzie możliwy także na wprost przez nowy wiadukt i stary wyremontowany do ulicy Jagiellońskiej. Oba odcinki mają być oddane do ruchu w tym samym czasie - informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. - Do otwarcia tych fragmentów węzła brakuje przejazdu przez rondo, między ulicą Okrzei a 1 Maja.
Jakie inne prace zostały do wykonania na węźle "Żelazna"? - Przede wszystkim przebudowa ronda Gustawa Herlinga Grudzińskiego, jest ono gotowe tylko w rejonie ulicy Okrzei. Bardzo dużo pracy zostało na jego fragmencie między ulicą Czarnowską a IX Wieków. Tu nie da się przyspieszyć dopóki ulica Czarnowska nie zostanie zamknięta dla ruchu a to będzie możliwe dopiero po otwarciu wjazdu na nowe wiadukty, czyli pod koniec sierpnia – przyznaje rzecznik.
Na ulicy Czarnowskiej gotowa jest jezdnia od strony dawnego kina Romantica, a brakuje jej przy dworcu autobusowym, tutaj wybudowany jest tylko nowy parking. I tych prac nie można skończyć dopóki ta ulica nie zostanie zamknięta a ruch przeniesiony na nowe estakady.
Na ulicy Zagańskiej trzeba wybudować krótki odcinek jezdni w rejonie Kolportera. Na pozostałych drogach węzła w tym tygodniu rozpocznie się układanie ostatniej, ścieralnej warstwy asfaltu, prace zaczną się od ulicy Przemysława Gosiewskiego.
Nie najlepiej wyglądają przejścia podziemne pod ulicą IX Wieków Kielc, koło hotelu Qubus i rejonie przychodni przy ulicy Zagnańskiej. Drogowcy zapewniają, że to tylko pozory. Wszystkie trzy tunele są przykryte a w trakcie budowy są wejścia dla pieszych i wjazdów dla rowerzystów i wózków. Najwięcej pracy zostało przy tunelu koło hotelu Qubus, ponieważ do ich wykonania trzeba zamknąć ulice Czarnowską.
Jak już pisaliśmy wykonawca węzła "Żelazna" Mota Engil w lipcu wystąpił o przedłużenie terminu zakończenia inwestycji z 18 września na 30 listopada. Miejski Zarząd Dróg nie rozpatrzył wniosku, bo uznał, że tempo prac na budowie jest zbyt małe. – Od tego czasu jest ono lepsze, jest więcej pracowników i sprzętu, ale nie jest zadowalające. Wniosek o przesunięcie terminu rozpatrzymy w połowie września, ale naszym zadaniem prace można wykonać w terminie - dodaje.
Agata Kowalczyk
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?