Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Gorzowie trudno zdobyć prawko. Egzamin zdaje tylko co czwarta osoba

Magdalena Marszałek
Magdalena Marszałek
Problem często zaczyna się już na etapie szkolenia kierowców.
Problem często zaczyna się już na etapie szkolenia kierowców. Krzysztof Kapica
Zdobycie prawa jazdy nie jest łatwe. Oblany egzamin teoretyczny lub praktyczny to częsta bolączka kandydatów na kierowców w Gorzowie. Choć niektórym wystarczy jedno podejście, aby dokument wylądował w ich kieszeni, to zdecydowana większość kursantów odchodzi z kwitkiem.

Aby uzyskać uprawnienia do kierowania samochodem każdy kandydat musi najpierw zdać egzamin teoretyczny. Tylko jego zaliczenie pozwala na przystąpienie do części praktycznej, a więc do wykonywania zadań w pojeździe na placu manewrowym oraz w ruchu drogowym. Egzamin teoretyczny jest realizowany przy pomocy komputerów i systemu teleinformatycznego w wojewódzkich ośrodkach ruchu drogowego. Składa się ze zdjęć i filmów oraz kilkudziesięciu pytań.

Gorzów ostatni wśród miast wojewódzkich

W ubiegłym roku na ponad 10 tysięcy osób przystępujących do egzaminu teoretycznego na prawo jazdy kategorii "B" w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Gorzowie zaliczyło go niewiele ponad 4 tysiące osób, czyli ponad 42 procent. Tym samym Gorzów znalazł się na ostatnim miejscu wśród miast wojewódzkich pod względem zdawalności egzaminu teoretycznego z pozytywnym skutkiem. Najlepiej wypadło Opole, gdzie salę egzaminacyjną z wynikiem pozytywnym opuszczało 71 procent kandydatów. W drugiej stolicy województwa lubuskiego - Zielonej Górze - egzamin teoretyczny zdało w ubiegłym roku 61 procent kursantów.

W każdym wojewódzkim ośrodku ruchu drogowego baza pytań na egzaminie jest taka sama, więc wszyscy kursanci mają równe szanse. Ale najpierw taki egzamin wewnętrzny powinien być przeprowadzony w szkole nauki jazdy. Jeśli on pójdzie dobrze kursantowi, to jest duże prawdopodobieństwo, że zda również egzamin państwowy. Testów jest dużo, więc być może zmniejszenie ich liczby wpłynęłoby na poprawę zdawalności, ale w takiej sytuacji zapewne wiele osób uczyłoby się na pamięć, co mogłoby mieć opłakane skutki - mówi Damian Badura z Wyższej Szkoły Jazdy w Gorzowie.

W Gorzowie teoria idzie w parze z praktyką?

Zdawalność egzaminu teoretycznego wypada jednak zdecydowanie lepiej niż praktycznego. To ostateczna weryfikacja nie tylko wiedzy z zakresu ruchu drogowego, ale przede wszystkim umiejętności prowadzenia samochodu. Pod tym względem Gorzów znów jest w gronie miast, w których najtrudniej zdać taki egzamin. W ubiegłym roku na blisko 15 tysięcy osób pozytywnie zaliczyło go niecałe 4 tysiące kursantów, a więc niewiele ponad 26 procent.

Wymagań i zaostrzonych przepisów jest coraz więcej, a nierzadko o obniżeniu koncentracji czy rozproszeniu w trakcie egzaminu decyduje po prostu stres i zdenerwowanie. To zdecydowanie sprzyja rozmaitym potknięciom, dlatego egzaminatorzy państwowi powinni wykazywać się większą empatią oraz zrozumieniem i zagwarantować kursantom więcej spokoju - tłumaczy Damian Badura.

Sytuacja jest jednak złożona i zależy od wielu czynników. Problem często zaczyna się już na etapie szkolenia kierowców.

Szkolenie nie polega na wyjeżdżeniu kilkudziesięciu godzin, tylko na prawidłowym przygotowaniu kursanta do prawidłowego i bezpiecznego poruszania się w ruchu drogowym. Nie każdy ośrodek szkolenia kierowców przeprowadza rzetelny egzamin wewnętrzny, a dopiero jego pozytywny wynik jest przepustką do egzaminu państwowego. Częstym błędem ośrodków szkolenia jest także uczenie manewrów na pamięć czy zgodnie z określonymi schematami, co powoduje, że później kursant nie może sobie poradzić z ćwiczeniami na egzaminie państwowym - dodaje Damian Badura.

Wina leży też po stronie samych kursantów

[/b]

Powodem niskiej zdawalności bywa też brak odpowiedniego szkolenia po uzyskaniu negatywnego wyniku na egzaminie.

Wielu kursantów po oblaniu egzaminu państwowego nie wraca do szkoły jazdy i nie podwyższa swoich umiejętności tylko liczy na szczęście. Robią drugie czy trzecie podejście, które również kończy się fiaskiem. A przecież jeśli mamy negatywny wynik egzaminu, to jest to znak, że nad czymś należy jednak popracować i doszlifować swoje umiejętności - mówi Damian Badura.

Co istotne, nie ma obowiązku przystępowania do egzaminu w ośrodku znajdującym się najbliżej miejsca zamieszkania. O prawo jazdy można się starać w dowolnym ośrodku w kraju. Aby to zrobić wystarczy tylko wypełnić odpowiedni wniosek.

Zobacz również:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Gorzowie trudno zdobyć prawko. Egzamin zdaje tylko co czwarta osoba - Gazeta Lubuska

Wróć na motofakty.pl Motofakty