Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W czasie zimy nie zapomnij o akumulatorze

Marcin Pluskota
Fot. Janusz Wójtowicz
Fot. Janusz Wójtowicz
Przy niskich temperaturach akumulator jest szczególnie narażony na uszkodzenie, dlatego warto zadbać o to urządzenie w naszym pojeździe.
Fot. Janusz Wójtowicz
Fot. Janusz Wójtowicz

Nowsze akumulatory wyposażone są w specjalny wskaźnik, który pokaże nam, w jakim stopniu jest on naładowany. Na obudowie zwykle znajduje się instrukcja obsługi, pomocna przy odczytywaniu wartości. Najczęściej ma ona postać zmieniającej barwę diody, np. kolor zielony oznacza, że wszystko jest w porządku, czerwony - że urządzenie naładowane jest w połowie, a czarny oznacza, że jest rozładowane.

Poziom naładowania naszego akumulatora możemy także sprawdzać przy użyciu specjalnego urządzenia - multimetra (kupimy go np. w sklepie z częściami samochodowymi albo z elektryką). Używamy go zgodnie z dołączoną instrukcją. Przykładamy kable do klem i następnie odczytujemy wartość z ekranu. Prawidłowy odczyt to ponad 12 woltów, optymalny - 12,6-12,8. Jeżeli nie mamy ochoty kupować tego urządzenia, to taki pomiar wykonać możemy w każdym warsztacie samochodowym.

Słupki akumulatora z resztą układu elektrycznego samochodu połączone są klemami - plusową i minusową. Standardowo plus oznaczony jest kolorem czerwonym, a minus czarnym. Musimy o tym pamiętać i nie pomylić kabli. Może to spowodować, zwłaszcza w nowych autach, uszkodzenie wewnętrznych komputerów pojazdu. Dobre przyleganie klem i słupków zapewni nam prawidłowy przepływ prądu, dlatego okresowo powinniśmy czyścić obie części. Może na nich pojawić się niebieskobiały osad. Prace wykonujmy w rękawiczkach ochronnych.

Na samym początku demontujemy klemy. W zależności od modelu auta będziemy musieli odkręcić je przy pomocy śrubokręta albo zwolnić zacisk. Do czyszczenia wszystkich elementów używamy szczotki drucianej. Pomocne może okazać się także specjalne urządzenie do czyszczenia klem i zacisków.

Powinniśmy także zainwestować w preparat do klem, który zabezpiecza je przed zanieczyszczeniami, a także poprawia przepływ prądu na stykach. Aerozol rozpylamy po poszczególnych elementach, następnie łączymy wszystkie części. PLUS

Akumulatory obsługowe i bezobsługowe

Obecnie w większości samochodów montowane są akumulatory tzw. bezobsługowe, które, jak sama nazwa wskazuje, nie pozwalają nam za wiele zrobić w kwestii ich naprawy albo poprawy działania. Jeśli wystąpi awaria, w większości przypadków musimy pomyśleć o wymianie akumulatora na nowy.

W starszych modelach aut popularne były akumulatory obsługowe. W takiej sytuacji jesteśmy w stanie zrobić więcej, przede wszystkim uzupełnić poziom elektrolitu. Plastikowa obudowa jest najczęściej przezroczysta i możemy zobaczyć poziom płynu znajdującego się wewnątrz (pomocne były oznaczenia poziomu MIN - minimalny i MAX - maksymalny).
Akumulator podczas pracy nagrzewa się, dlatego w naturalny sposób znajdująca się w elektrolicie woda paruje.

Aby uzupełnić poziom płynu, musimy zdemontować wieko (najczęściej należy odkręcić pięć albo sześć śrub). Teraz możemy już dolać wody destylowanej. Pamiętajmy jednak, żeby nie przekroczyć poziomu maksimum. Jeżeli przesadzimy, to istnieje ryzyko, że elektrolit wyleje się z akumulatora i może doprowadzić do korozji części znajdujących się w pobliżu.

Konsultacji udzielił Piotr Staśkiewicz z serwisu Stach-Car we Wrocławiu.

Źródło: Gazeta Wrocławska

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty