VW Caddy Life – pierwsza jazda

Ryszard Polit
Volkswagen wprowadza na europejskie rynki kombivan Caddy Life. Jest reklamowany przez niemieckiego rapera Alekseya w piosence „słoneczny blask i plany”. Z osobową odmianą Caddy Life najlepiej wiązać plany wakacyjne.

Volkswagen wprowadza na europejskie rynki kombivan Caddy Life. Jest reklamowany przez niemieckiego rapera Alekseya w piosence "słoneczny blask i plany". Z osobową odmianą Caddy Life najlepiej wiązać plany wakacyjne.
 

fot. Volkswagen
fot. Volkswagen

W przeciwieństwie do francuskich konkurentów - Renault Kangoo czy Peugeota Partnera, Caddy może zabrać na pokład aż 7 pasażerów, ulokowanych w 3 rzędach siedzeń (2+3+2). Z tego względu ten pojazd szczególnie polecany jest osobom bardzo towarzyskim, takim jak niemiecki raper. Dodatkowa, 2-osobowa kanapa montowana w trzecim rzędzie znacznie zmniejsza powierzchnię bagażową. Można ją jednak złożyć lub wyjąć. W środkowym rzędzie znajdują się 3 fotele, które również można przesuwać, składać lub wyjmować. Złożenie oparcia skrajnych foteli umożliwia zajęcie miejsca w trzecim rzędzie.

fot. Volkswagen
fot. Volkswagen

Z obu stron nadwozia są szerokie, przesuwane drzwi. Z tyłu, przestrzeń bagażowa zamykana jest dwuskrzydłowymi, asymetrycznymi drzwiami lub podnoszoną do góry pokrywą - w zależności od wersji. Jak przystało na pojazd rekreacyjny, we wnętrzu znajduje się dużo schowków i półek - jedna z nich umieszczono pod sufitem, nad przednią szybą na całej szerokości pojazdu. Ładowność auta wynosi ok. 600 kg.

Caddy jest technicznie spokrewniony w Golfem V i Touranem i wykorzystuje ponad 50% wspólnych części. Ma też tę samą płytę podłogową. Nabywca Caddy może wybrać znany z wcześniejszych modeli 16-zaworowy silnik benzynowy o pojemności 1,4 l (75 KM) lub 1,6 l (102 KM), który jednak ma tylko 2 zawory w cylindrze. Bardziej oszczędny jest silnik wysokoprężny 1,9 TDI o mocy 104 KM z turbosprężarką o zmiennej geometrii. Dla tych, którzy nie lubią turbosprężarek, jest przeznaczony diesel pozbawiony doładowania, o pojemności 2 l i mocy 70 KM.

 


fot. Volkswagen
fot. Volkswagen


Wrażenia z jazdy

 

Największą bodaj zaletą Caddy Life jest możliwość przewożenia 7 osób. Gdy nie jest to potrzebne, w łatwy sposób można złożyć trzeci rząd siedzeń. Samochód napędzany benzynowym silnikiem 1,4 l i wysokoprężnym 2,0 l jest dość ospały, co w naszych warunkach drogowych może stwarzać problemy przy wyprzedzaniu wolniejszych pojazdów. Dobre wrażenie sprawia natomiast benzynowy silnik 1,6 l - jest elastyczny i zapewnia wystarczające przyspieszenia. Zakłada się, że jazda na wakacje nie będzie odbywała się w szaleńczym tempie.

fot. Volkswagen
fot. Volkswagen

Z racji swojego przeznaczenia Caddy jest dość wysoki i przez to nie nadaje się do szybkiego pokonywania zakrętów. Na drodze pojazd zachowuje się stabilnie, a siła wspomagania układu kierowniczego dobrana jest właściwie. W mieście Caddy z silnikiem 1,6 l zużywa 10,5 l na 100 km, dlatego najwłaściwszy silnik dla Caddy to diesel 1,9 TDI. Z tą jednostką napędową samochód ma najlepszą dynamikę i najniższe zużycie paliwa. Ciekawe, ile będzie kosztował ten ideał. Zwolennicy Volkswagenów zdążyli się już przyzwyczaić do nieco głośniejszej, w porównaniu z konkurencyjnym układem zasilania typu common rail, pracy silników Diesla, hałas wynika z zastosowania pompowtryskiwaczy. Po rozgrzaniu silnika Caddy jego głośność wyraźnie się zmniejsza.

 

Nie znamy jeszcze cen i wyposażenia Caddy Life przeznaczonego na polski rynek. Pierwsze jazdy wskazują jednak, że może stać się realną konkurencją dla innych aut tego segmentu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty