Używany Seat Toledo II. Ładniejsza alternatywa dla Skody Octavii

Mało kto pamięta, że pierwszym owocem kooperacji Seata z Volkswagenem był model Toledo. Jego pierwsza generacja zadebiutowała w 1991 r. 4,3-metrowy liftback powstał na bazie Golfa II, a charakterystyczne, kanciaste nadwozie nakreślił słynny Giorgetto Giugiaro.

W 1998 r. Seat wprowadził na rynek drugą generację Toledo. Definitywnie zerwano w niej z ostrymi liniami nadwozia na rzecz miękkich krzywizn. Pozostały natomiast koneksje z Golfem - Toledo oparto o płytę podwoziową czwartej generacji kompaktowego przeboju. Jego bliskimi krewnymi były też Volkswagen Bora i Skoda Octavia, z którymi Toledo większość podzespołów mechanicznych. Hiszpańskie auto było pozycjonowane jako najbardziej sportowe z nich. Smaczkiem było też ciekawie urządzone wnętrze - deska rozdzielcza tylko detalami różniła się od kokpitu pierwszego Audi A3.

Solidne diesle

Toledo II dostępne było w dziesięciu wersjach silnikowych. Wyjściowa, ale najmniej popularna odmiana benzynowa to 1.4 16V o mocy 75 KM. Na polskich drogach znacznie częściej można spotkać auta z silnikami 1.6 o mocy 101 lub 105 KM, albo 20-zaworowe 1.8 w wersji wolnossącej (125 KM) lub turbodoładowanej (180 KM). W ofercie był także silnik benzynowy 2.3 V5 o mocy 150 lub 170 KM, ale ze względu na spory apetyt na paliwo nie cieszył się zbyt dużą popularnością.

Diesle to niezmordowane 1.9 TDI. Początkowo oferowane wersje o mocy 90 i 110 KM zasilane były klasyczną pompą wtryskową. Wprowadzone później warianty 130 i 150 KM, poza 6-biegową skrzynią, otrzymały też pompowtryskiwacze. Które silniki są najbardziej polecane? Ze względu na niskie spalanie i bardzo rzadkie usterki na rekomendację zasługują warianty 90- i 110-konne. Ich przewagą nad jednostkami wyposażonymi w pompowtryskiwacze jest większa odporność na kiepskiej jakości paliwo i niższe koszty ewentualnych napraw. Regularnie występujących usterek jest w nich stosunkowo mało, ale auto nie jest od nich wolne. To m.in. zacinanie się kierownicy turbosprężarki wymagające wyciągnięcia i wyczyszczenia całego podzespołu. Najczęściej przyczyną problemu jest delikatna jazda. W przypadku silników z dużym przebiegiem zdarzają się także kłopoty z rozruchem rozgrzanej jednostki. Problem można wyeliminować zmieniając oprogramowanie. Koszt czyszczenia turbosprężarki nie przekracza 500 zł, wymiana oprogramowania kosztuje między 300 a 500 zł.

Toledo z LPG? Nie ma problemu

Spośród silników benzynowych mechanicy najbardziej polecają wersje 1.8, które zużywają tylko niewiele więcej paliwa niż 1.6, ale są znacznie bardziej dynamiczne. Szczególnie w wersji turbo. Toledo nie boi się instalacji LPG. Można ją zamontować w zasadzie do każdej wersji silnikowej. Najtańsza i najpewniejsza jest przeróbka jednostek 1.6. – Warunkiem dobrego funkcjonowania samochodu na gazie jest właściwy dobór instalacji. Polecamy układy sekwencyjne. Cena przeróbki zależy od stopnia zaawansowania osprzętu, m.in. rodzaju listwy wtryskowej i sterownika. Ale koszt powinien zamknąć się w kwocie 2200-2600 zł. Nie warto oszczędzać i montować tańszych, niepełnych układów, bo auto nie będzie wówczas pracowało jak należy – przekonuje Adam Tutak z rzeszowskiego serwisu LPG Awres. Decydując się na Toledo z silnikiem benzynowym należy zdawać sobie sprawę, że praktycznie wszystkie wersje lubią spalać olej. Szczególnie przy większych przebiegach jego zużycie jest spore, a wówczas trzeba pomyśleć o remoncie.

[page_break]

Duży bagażnik

Wykonanie Toledo II jest poprawne. Materiały użyte do budowy wnętrza są niezłej jakości. Plastiki, choć stosunkowo twarde, są nieźle spasowane, dzięki czemu nawet po większym przebiegu nie trzeszczą. Fotele są wygodne i nieźle trzymają w zakrętach. Kokpit jest bardzo prosty i poukładany, ale dzięki temu funkcjonalny. Powyżej lewarka zmiany biegów idąc w kierunku szyby mamy kolejno panel sterowania klimatyzacją, radioodtwarzacz, przełącznik świateł awaryjnych i uchwyt na kubek a na samym szczycie kratki nawiewu. Po lewej stronie kierownicy poniżej tablicy wskaźników i zegarów projektant umieścił włącznik świateł. W bogatszych wersjach kierownica i lewarek zmiany biegów mogą być skórzane, a zamiast trzech pokręteł nawiewu znajdziemy elektroniczny panel automatycznej klimatyzacji Climatronic.

Ilość miejsca w środku jest satysfakcjonująca. Nie sposób mówić jednak o jego nadmiarze. Gdy z przodu jadą dorosłe, wysokie osoby, z tyłu robi się ciasno. Imponujący jest bagażnik, który wyjściowo mieści 500 litrów ładunku. Oprócz głównego schowka przed pasażerem podróżującym z przodu jest jeszcze wąska półeczka, a w oparciach przednich foteli znajdziemy praktyczne kieszenie.

Korozja praktycznie nie dotyczy tego modelu. Nadwozie jest przed nią bardzo dobrze zabezpieczone, a ewentualne problemy są wyłącznie następstwem mechanicznych uszkodzeń. Np. w dolnej części przednich drzwi, w rejonie nadkoli i na masce, które są najbardziej narażone na uderzenia kamieni. W przypadku drzwi kłopotom można zapobiec montując chlapacze.

W dobrej cenie

Wśród rynkowych konkurentów Seatowi Toledo najbliżej do Volkswagena Bory i Skody Octavii. To z nimi dzieli płytę podłogową i jednostki napędowe. Są także bardzo podobnie wykonane i trapią je podobne usterki. Używane Toledo można kupić już za ok. 4-5 tys. zł. Za taką kwotę dostaniemy auto z silnikiem benzynowym 1.4 lub 1.6 w przyzwoitym stanie. Naprawdę zadbany i całkowicie sprawny samochód z 2000-2001 roku będzie o połowę droższy. Przy budżecie rzędu 10 tys. zł można wybierać między dieslami, wersjami benzynowymi i Toledo z LPG. Na rynku jest sporo samochodów sprowadzonych z Holandii, przerabianych na gaz w tym kraju. To ciekawa propozycja, bo w zachodniej Europie kierowcy nie oszczędzają pieniędzy na serwis instalacji.

[/b]

Ceny używanej Skody Octavii I generacji są bardzo podobne. Wśród Volkswagenów, Toledo ma konkurentów w Golfie IV i Borze, które trzymają cenę nieco lepiej od hiszpańskiego auta. Toledo jest natomiast droższe od Renault Megane w wersji sedan.

Alternatywa dla Bory i Octavii

Seat Toledo to samochód wart polecenia. Na rynku wtórnym jest sporo egzemplarzy, dzięki czemu łatwo znaleźć dla siebie ciekawy i dobrze wyposażony samochód. Najgroźniejsi rywale Toledo to Octavia i Bora, które naszym zdaniem nie są ani gorsze, ani lepsze. Szukając solidnego sedana z trwałym silnikiem Diesla albo benzyniakiem nadającym się pod montaż instalacji LPG można z powodzeniem wybrać każdy z tych trzech samochodów. Różnią się w zasadzie tylko stylistyką, która akurat w przypadku Toledo wydaje się najbardziej atrakcyjna.

SEAT Toledo 1.6 16V
Pojemność silnika: 1595 ccm
Moc: 105 KM
Maks. moment obr.: 148 Nm
Skrzynia biegów: manualna, pięciobiegowa
Przyspieszenie 0-100 km/h: 10,9 sek.
Prędkość maksymalna: 192 km/h
Zużycie paliwa (miasto/trasa/cykl mieszany): 10,0 / 6,5 / 8,0 l / 100 km
Wymiary (dł./szer./wys.): 4439 / 1742 / 1436 mm
Rozstaw osi: 2513 mm
Masa własna: 1172 kg
Pojemność zbiornika paliwa: 55 l
Pojemność bagażnika: 500 l
Liczba miejsc: 5

Rynkowi konkurenci:
- Skoda Octavia
- Audi A4
- Volkswagen Bora/Golf IV
- Renault Megane
- Ford Focus

Średnie ceny części zamiennych: ASO (markowy zamiennik)
Kompletny rozrząd (z pompą wody): 535 zł (400 zł)
Kompletne sprzęgło: 1081 zł (750 zł)
Tarcze hamulcowe przód (szt.): 258 zł (170 zł)
Klocki hamulcowe przód (kpl.): 245 zł (160 zł)
Amortyzator przedni (szt.): 596 zł (350 zł)
Końcówka drążka kierowniczego: 135 zł (80 zł)
Łącznik stabilizatora: 135 zł (50 zł)
Tłumik końcowy: 874 zł (300 zł)
Czujnik ABS: 237 zł (140 zł)
Filtr oleju: 37 zł (25 zł)
Filtr pyłkowy: 51 zł (35 zł)
Filtr powietrza: 77 zł (45 zł)
Filtr paliwa: 47 zł (35 zł)