Używany Seat Exeo. Tańsza alternatywa dla Audi A4

Bartosz Gubernat
SEAT Exeo (2009-2013)Gama silników Exeo to jednostki dobrze znane z innych pojazdów grupy Volkswagen-Audi. Grupę benzyniaków otwiera 102-konne 1,6. Jednostka jest dość paliwożerna, w cyklu miejskim potrafi „połknąć” nawet 10-11 litrów paliwa.Fot. Bartosz Gubbernat
SEAT Exeo (2009-2013)Gama silników Exeo to jednostki dobrze znane z innych pojazdów grupy Volkswagen-Audi. Grupę benzyniaków otwiera 102-konne 1,6. Jednostka jest dość paliwożerna, w cyklu miejskim potrafi „połknąć” nawet 10-11 litrów paliwa.Fot. Bartosz Gubbernat
Produkcja tego auta nie trwała długo. Powód? Bardzo kiepska sprzedaż w salonach. Na rynku wtórnym Exeo jest jednak łakomym kąskiem, kryjącym pod hiszpańską otoczką jakość Audi.
SEAT Exeo (2009-2013)Gama silników Exeo to jednostki dobrze znane z innych pojazdów grupy Volkswagen-Audi. Grupę benzyniaków otwiera 102-konne 1,6. Jednostka
SEAT Exeo (2009-2013)

Gama silników Exeo to jednostki dobrze znane z innych pojazdów grupy Volkswagen-Audi. Grupę benzyniaków otwiera 102-konne 1,6. Jednostka jest dość paliwożerna, w cyklu miejskim potrafi „połknąć” nawet 10-11 litrów paliwa.

Fot. Bartosz Gubbernat

Oficjalną premierę rynkową Seat Exeo miał podczas paryskich targów motoryzacyjnych w 2008 roku. Wśród innych prezentowanych wówczas nowości wypadł jednak średnio, a znawcy motoryzacji bardzo szybko spostrzegli się, że w rzeczywistości to Audi A4 B7 po liftingu. Samochód czerpie z pierwowzoru większość rozwiązań technicznych i wnętrze. Z zewnątrz różni się w zasadzie tylko kształtem przedniej i tylnej części nadwozia, które zostały wyposażone w inne zderzaki, światła, a także klapę bagażnika i pokrywę silnika. Sprzedażowa klapa tego auta wynika najpewniej z tego, że auto otrzymało zbyt mało nowych rozwiązań i na tle rywali wypadało mało konkurencyjnie. Dziś na rynku wtórnym jest jednak inaczej. To świetna, a przede wszystkim młodsza alternatywa dla A4 B7, które produkowano między 2004 a 2008 rokiem. Wóz jest także tańszy od B8 z tych samych roczników. A to w szczególności dla polskiego klienta ma z pewnością znaczenie niebagatelne.

Trochę ciasno, ale ładnie

Exeo jest typowym przedstawicielem klasy średniej. Nadwozie długie na  4,66 m opracowano z myślą o pięciu pasażerach. Nie jest jednak przesadnie wygodne, a brak miejsca jest dokuczliwy szczególnie w egzemplarzach sprzed pierwszego liftingu, przeprowadzonego w 2010 roku. W odpowiedzi na skargi kierowców, producent zmodyfikował wówczas kształt foteli i kanapy, co pozwoliło wygenerować więcej przestrzeni na nogi osób podróżujących z tyłu. Bagażnik nie wyróżnia się na tle konkurencji. 460 litrów pojemności to wartość całkiem przyzwoita, a jeśli dodamy do tego całkiem foremną powierzchnię załadunku, nie ma na co narzekać. Może tylko na trochę zbyt wąski otwór załadunkowy, ale to bolączka większości sedanów dostępnych na rynku. Pod tym względem znacznie lepiej wypada wersja kombi, która jest bardziej pakowna, a po złożeniu tylnej kanapy można do niej zapakować nawet 1354 litry bagażu.

Jakość wykonania auta to jego olbrzymi atut. Materiały są świetne, znakomicie spasowane i w tym aspekcie Seat w niczym nie ustępuje wzorowemu Audi. Stylistyka jest dość konserwatywna, a kokpit do bólu poukładany. Ale absolutnie nie należy odczytywać tego jako wadę. Właśnie taki design znakomicie uzupełnia klasyczną linię nadwozia samochodu.

Gama silników Exeo to jednostki dobrze znane z innych pojazdów grupy Volkswagen-Audi. Grupę benzyniaków otwiera 102-konne 1.6. Jednostka jest dość paliwożerna, w cyklu miejskim potrafi „połknąć” nawet 10-11 litrów paliwa. Nie zapewnia też porywających osiągów, aby rozpędzić się do setki potrzebuje prawie 13 sekund. Mimo to jest dość popularna. Przede wszystkim ze względu na prostą budowę i bardzo niską usterkowość. Sporadycznie występują tu awarie układu zapłonowego i osprzętu. Części są jednak tanie, a na rynku jest sporo zamienników i używanych podzespołów. Należy się liczyć ponadto z koniecznością regularnych dolewek oleju, gdyż silnik nawet będący w niezłym stanie potrafi go brać. Spory atut tej wersji to możliwość montażu instalacji LPG. Ale warunkiem dobrego funkcjonowania samochodu na tym paliwie jest prawidłowa modyfikacja. Aby samochód spisywał się bez zarzutu, fachowcy polecają układy sekwencyjne. Cena przeróbki zależy od stopnia zaawansowania osprzętu, m.in. rodzaju listwy wtryskowej i sterownika. Ale koszt powinien zamknąć się w kwocie 2200-2600 zł. Gaz sprawdza się też w wersji 1.8 T. To także silnik sprawdzony w innych samochodach niemieckiej grupy, na polskim rynku szczególnie popularny w Skodzie Octavii. Usterką, która powtarza się tu dość często jest zacierająca się turbosprężarka. Przyczyną problemów bywa krótki i niewielkiej średnicy wąż, który doprowadza do niej olej.

SEAT Exeo (2009-2013)Gama silników Exeo to jednostki dobrze znane z innych pojazdów grupy Volkswagen-Audi. Grupę benzyniaków otwiera 102-konne 1,6. Jednostka
SEAT Exeo (2009-2013)

Gama silników Exeo to jednostki dobrze znane z innych pojazdów grupy Volkswagen-Audi. Grupę benzyniaków otwiera 102-konne 1,6. Jednostka jest dość paliwożerna, w cyklu miejskim potrafi „połknąć” nawet 10-11 litrów paliwa.

Fot. Bartosz Gubbernat

Silniki TSI zapewniają najwięcej radości z jazdy. To jednostki wyposażone w bezpośredni wtrysk paliwa, bardzo elastyczne i dynamiczne. 1.8 ma w tym przypadku 160 KM, a 2.0 aż 200 KM. W obu przypadkach przy przebiegach powyżej 200 tys. km mogą się pojawić problemy wynikające ze zbierania się w jednostkach nagaru. Pod kontrolą należy mieć także paski rozrządu, które potrafią się zerwać znacznie szybciej, niż przy przebiegu wyznaczonym do wymiany przez producenta.  Niestety nie są one dobrym wyborem, jeśli kierowca planuje zamontować instalację LPG. Ze względu na bezpośredni wtrysk paliwa. Co prawda instalacje V generacji oznaczone symbolem LPI już powstają dla silników FSI i TSI (robi je np. holenderska firma Vialle), ale ich praca ciągle pozostawia sporo do życzenia, a koszt przeróbki auta wynosi ponad 5 tysięcy złotych. Nowe instalacje dostarczają gaz do komory spalania wtryskami benzynowymi. W odróżnieniu od instalacji sekwencyjnej, IV generacji gaz nie jest w komorze już rozprężany.

Diesle to niestety okryte złą sławą 2.0 TDI. W naszym kraju kojarzy się je przede wszystkim z pękającymi głowicami i awaryjnym układem wtryskowym. Należy jednak pamiętać, że pod tym szyldem jednostka w kolejnych latach była modyfikowana i o ile egzemplarze z 2006 i 2007 roku rzeczywiście dość często niedomagały, to później silnik po kolejnych modyfikacjach stał się bardziej niezawodny. W przypadku Exeo nie należy się go przesadnie obawiać. Silnik jest wyposażony w układ common rail, pracuje kulturalnie i jest mało usterkowy. Problemy może sprawiać filtr DPF, ale tylko wówczas, gdy auto nie jest regularnie użytkowane w dłuższych trasach. Ten element za około 1000 zł można jednak usunąć. Jednostki są przy tym dynamiczne, a za rozsądną jazdę odpłacają się kierowcy niewielkim zużyciem paliwa. W trasie wynosi ono nawet poniżej 5 litrów oleju napędowego.

[page_break]

Sporo dodatków

W polskich salonach samochód był oferowany w trzech wersjach wyposażenia. Kierowcy najczęściej wybierali pośrednią – „Style” i

SEAT Exeo (2009-2013)Gama silników Exeo to jednostki dobrze znane z innych pojazdów grupy Volkswagen-Audi. Grupę benzyniaków otwiera 102-konne 1,6. Jednostka
SEAT Exeo (2009-2013)

Gama silników Exeo to jednostki dobrze znane z innych pojazdów grupy Volkswagen-Audi. Grupę benzyniaków otwiera 102-konne 1,6. Jednostka jest dość paliwożerna, w cyklu miejskim potrafi „połknąć” nawet 10-11 litrów paliwa.

Fot. Bartosz Gubbernat

właśnie takich aut jest najwięcej na giełdach i w komisach. Samochód ma wówczas automatyczną klimatyzację, system audio z odtwarzaczem CD/MP3 i ośmioma głośnikami, skórzaną kierownicę, komputer pokładowy, komplet przednich i bocznych poduszek powietrznych oraz systemy wspomagające hamowanie i jazdę po śliskiej nawierzchni. W egzemplarzach produkowanych przed 2011 rokiem za reflektory biksenonowe ze spryskiwaczami i funkcją doświetlania zakrętów trzeba było dopłacić prawie 5000 zł, dlatego ma je tylko część samochodów. Po 2011 roku samochody były wyposażane w nie standardowo. Przy okazji auto otrzymywało LED-owe światła do jazdy dziennej. Ówczesna modyfikacja objęła także dodanie do kabiny gniazdka 230V, które zostało zamontowane na kokpicie w zasięgu dłoni kierowcy i pasażera. 

Exeo mimo kiepskiej popularności na naszym rynku jest świetną propozycją. To samochód trwały i bardzo dobrze wykonany. Ponieważ w salonach sprzedawał się nie najlepiej, wybór na rynku wtórnym także jest mniejszy niż u konkurencji spod znaku Audi czy Volkswagena. Ale na znalezienie zadbanego egzemplarza warto poświęcić trochę czasu. Samochód bezwypadkowy przez wiele lat nie powinien korodować. Szukając auta rodzinnego lepiej zdecydować się na kombi, które ze względu na kształt bagażnika jest bardziej pakowne.

Zalety:
- dynamiczne silniki
- solidne zawieszenie
- atrakcyjne ceny

Wady:
- ciasne wnętrze
- niewielki otwór załadunkowy w sedanie

 

Seat Exeo – dane techniczne i osiągi

Wersja silnikowa

Pojemność skokowa (cm3)

Moc maks (KM/obr/min)

Maks moment obr. (Nm/obr/min)

Prędkość maks. (km/h)

 

Przysp.

0-100 km/h (s)

Średnie zużycie paliwa (l/100 km)

1.6 MPI

1595

102/5600

148/3800

190

12,6

7,5

1.8 T

1781

150/5700

220/1800

217

9,3

7,9

1.8 TSI

1798

160/4500

250/1500-4500

225

8,6

7,3

2.0 TSI*

1984

200/5100

280/1800

235

7,3

7,7

2.0 TDI

1968

120/4000

290/1750-2500

204

10,5

5,3

2.0 TDI

1968

143/4200

320/1750-2500

215

9,2

5,2

2.0 TDI

1968

170/4200

350/1750-2500

229

8,4

5,7

*Wersja z lat 2009-2011

Średnie ceny używanych egzemplarzy

Rocznik/model

2009

2010

2011

2012

2013

1.6 MPI

25

28

-

-

-

1.8 T

27

28,5

30

-

-

1.8 TSI

-

29

33

39

-

2.0 TSI

-

-

34,9

44

46

2.0 TDI

26

28

34

38

43

 

Seat Exeo sedan - wymiary

Długość

4661

Szerokość

1772

Wysokość

1430

Rozstaw osi

2642

Masa własna

1310-1600 kg

Pojemność bagażnika

460 l

Pojemność baku

70 l

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty